Drużyna z Gorlic jako beniaminek ligi spisuje się bardzo dobrze. Po siedmiu kolejkach na swoim koncie zgromadziła już szesnaście punktów, wygrywając przy tym osiemnaście setów, a przegrywając zaledwie osiem. Od początku sezonu drużynę cechuje znakomita organizacja i brak jakiejkolwiek presji wyniku.

- To cecha charakterystyczna każdego z beniaminków, który chce pokazać się w nowych rozgrywkach z jak najlepszej strony. Nie czują presji wyniku bowiem oczekiwania są znacznie mniejsze w porównaniu do innych drużyn. Dlatego tak dobre wyniki biorą się przede wszystkim ze sfery mentalnej. Nie zmienia to jednak faktu, że od początku sezonu siatkarki z Małopolski są w znakomitej formie i będą bardzo niewygodnymi przeciwniczkami - mówią przedstawiciele klubu Karpaty Krosno.

Forma siatkarek z Krosna póki co nie zachwyca. Po siedmiu kolejkach drużyna zgromadziła zaledwie osiem punktów, wygrywając trzynaście setów, a przegrywając aż szesnaście. Porównując do poprzedniego sezonu na tym etapie mieliśmy już czternaście punktów, piętnaście wygranych setów i dziesięć przegranych.

Dziś dawałoby nam to na chwilę obecną piąte miejsce w ligowej tabeli i stratę czterech oczek do lidera. Obecnie zaś plasujemy się na ósmym miejscu z ośmioma punktami i stratą dziesięciu punktów do liderujących Budowlani Toruń. Różnica nie jest wielka, bowiem w poprzednim sezonie również początek sezonu był przeplatany dobrymi meczami z tym słabszymi, ale pora na to, aby wygrywać kolejne spotkania.

- Nasza forma nie rozpieszcza, to prawda. Nasze zawodniczki jednak od początku sezonu prezentują znakomitą wolę walki. Być może nie wszystko układa się po naszej myśli, ale nie składamy broni. To dopiero początek sezonu i wszystko jeszcze może się zdarzyć. W poprzednim sezonie również przechodziliśmy przez trudne chwile, a ostatecznie byliśmy o krok od awansu. Pora do dobrej gry dołożyć także zdobycz punktową. Jesteśmy zbyt doświadczoną drużyną, aby poddawać się na tym etapie i choć ciąży na nas olbrzymia presja wyniku, będziemy walczyć do samego końca - mówią przedstawiciele klubu.

Najbliższy mecz będzie dużym wyzwaniem przede wszystkim dla siatkarek z Gorlic. Na cztery mecze rozegrane u siebie Karpaty Krosno przegrały  zaledwie jedno z liderkami Budowlanymi Toruń, a wszystkie trzy pozostałe spotkania wygrały. Biorąc pod uwagę domową formę i znakomitą atmosferę jaka panuje na hali, przyjezdne czeka trudna przeprawa. Dla krośnianek zaś jest to znakomita szansa na zdobycz punktową.

Zwyciężając, możemy awansować tylko o jedną pozycję, ale każde zwycięstwo przybliża do końcowego sukcesu. Wszyscy razem zgromadźmy się w najbliższą sobotę, aby wspierać naszą drużynę w kolejnej ligowej batalii. Początek spotkania w piątek (21.11) o 18:00 na Hali Sportowo-Widowiskowej!

kss