Z trójki rannych najbardziej poszkodowany został Bartosz Wojtal, śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowany został do Centrum Urazowego Medycyny Ratunkowej i Katastrof w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Jego stan po wypadku określany był jako ciężki.
Z numerem 10 - Bartosz Wojtal
W sobotę, 7 lutego Bartosz został wybudzony przez lekarzy ze śpiączki farmakologicznej i jego obecny stan jest dobry. Nie stwierdzono u niego większych obrażeń wewnętrznych, jak również nie amputowano mu kończyn.
Z numerem 1 - Kamil Lisowski
W niedzielę, 8 lutego zawodników przebywających w szpitalach w Krakowie, Brzesku i Bochni odwiedził prezes KSS Karpaty Krosno Andrzej Hojnor wraz z delegacją klubu. - Z Bartoszem nie jest najgorzej. Ma problemy z nogą, ale jest przytomny, jego stan jest stabilny. Krystian i Joanna są potłuczeni, nie mają złamań. Gorzej jest, jeśli chodzi o sferę psychiczną. To dla nich wielka trauma - mówi Andrzej Hojnor, prezes Krośnieńskiego Stowarzyszenia Siatkówki Karpaty Krosno.
Po prawej Joanna Prokop (8)
Joanna Prokop i Kamil Lisowski w poniedziałek (9.02) zostali wypisani do domów. Przebywali w szpitalach w Brzesku i Bochni.
Wszyscy zawodnicy otrzymali wsparcie ze strony władz klubu i całego środowiska siatkarskiego w Krośnie w tych trudnych dla nich chwilach. - Śmierć Darka i Kamila to dla nas wielki cios. Siatkarze i siatkarki w Krośnie stanowią jedną wielką rodzinę. Znają się, grają ze sobą, uczą się i spędzają wolny czas. Jeszcze w piątek wszyscy się widzieli, uśmiechali… - dodaje prezes Andrzej Hojnor.
Co dalej z krośnieńską siatkówka?
W związku z obecną sytuacją oraz stanem psychicznym i emocjonalnym zawodników oraz sztabu szkoleniowego, uczestnictwo w dalszej części rozgrywek ligowych krośnieńskich siatkarzy stoi pod dużym znakiem zapytania. Dariusz Zborowski, Bartosz Wojtal oraz Krystian Lisowski stanowili o sile drużyny. Kamil Maj był drugim rozgrywającym. Bez tych zawodników zespół nie jest w stanie w dalszym ciągu walczyć o punkty w II lidze.
- Zarząd KSS Karpaty Krosno zwrócił się do Polskiego Związku Piłki Siatkowej z prośbą o przełożenie II ligowych spotkań drużyny PWSZ Karpaty MOSiR KHS Krosno, które terminowo miały zostać rozegrane 14 i 21 lutego 2015 r. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, w związku z piątkowymi tragicznymi wydarzeniami, nasza drużyna męska zostanie zwolniona z dwóch ostatnich pojedynków w obecnym sezonie oraz zostanie utrzymana w przyszłym sezonie w II lidze - mówi Dariusz Jurczak z KSS Karpaty Krosno.
Ostateczna decyzja w tej sprawie zostanie podjęta na zebraniu Zarządu PZPS 16 lutego br.
Przełożone zostało także spotkania I-szo ligowej drużyny kobiet z 14 lutego, gdzie zespół miał zmierzyć się z ŁKS-em Łódź. Mecz odbędzie się 28 lutego.
Ostatnie pożegnanie
W czwartek, 12 lutego w Śmieszkowie - swojej rodzinnej miejscowości pochowany zostanie Dariusz Zborowski. W ostatniej drodze zawodnikowi, koledze i przyjacielowi krośnieńskiego środowiska siatkarskiego będzie towarzyszyć grupa kilkudziesięciu osób z Krosna. Będą to przedstawiciele i pracownicy Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, studenci, zawodnicy i zawodniczki Karpat, członkowie Zarządu KSS Karpaty Krosno, członkowie Rady Miasta Krosna oraz Klubu Kibica. Uroczystość pogrzebowa odbędzie się o godzinie 12:00.
Dariusz Zborowski i Kamil Maj
Termin pogrzebu Kamila Maja ustalony został na piątek (13.02) o godzinie 12:00 w Zabrzu.
Dariusz Zborowski urodził się w 1994 roku, był wychowankiem Noteci Czarnków, grał w Karpatach Krosno od 2013 roku, wcześniej w sezonie 2012/2013 był zawodnikiem Jastrzębskiego Węgla.
Kamil Maj urodził się w 1995 roku, był wychowankiem MOSiR Zabrze, w Karpatach gra od 2014 roku, wcześniej był zawodnikiem Delic-Polu Częstochowa.
Do wypadku, w którym zginęli krośnieńscy siatkarze, doszło w piątek (6.02) około godziny 21:30 na autostradzie A4 w miejscowości Mokrzyska (kierunek Kraków). Jak poinformowała Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie, z niewyjaśnionych przyczyn 21-letnia kierująca samochodem osobowym Renault Megane straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w bariery energochłonne. W samochodzie podróżowało pięć osób, wszyscy to siatkarze krośnieńskiej drużyny Karpat. Wracali do domów po wieczornym treningu. Na miejscu zginął 20-letni Kamil Maj i 21-letni Dariusz Zborowski. Ranna w zdarzeniu została siatkarka Joanna Prokop oraz Bartosz Wojtal i Krystian Lisowski.
mg