Obecnie tor przy ulicy Legionów w Krośnie nie jest w dobrej kondycji, a warunki pogodowe nie sprzyjają jego poprawie.
- Treningi na naszym torze mogłyby służyć tylko rozjeżdżeniu. Jazda po nawierzchni żużlowej nie ma sensu, jeśli mamy przed sobą mecz wyjazdowy na sjenicie. Dodatkowo prognozy pogody na kolejne dni nie są najlepsze. W niedzielę i poniedziałek ma padać deszcz. Nasi zawodnicy ciągle trenują na różnych torach, m.in. Mirek Jabłoński wystartował w treningu punktowanym w Toruniu - mówi Ireneusz Kwieciński, trener KSM Krosno. - Postanowiłem, że nadal będą trenować na torach granitowych i sjenitowych. Przygotowania zakończymy treningiem punktowanym w Łodzi. Uzgodniłem z trenerem Lechem Kędziorą, że rozegramy go w czwartek - dodaje szkoleniowiec.
Pierwsze treningi w Krośnie odbędą się dopiero po 29 marca. 3 kwietnia zawodnicy KSM Krosno zainaugurują sezon na własnym torze podejmując Lokomotiv Daugavpils.
mg