Beata osiągnęła w tym roku najwyższą średnią w szkole, 5.30. Już w czasach gimnazjum pokazywała chęć zdobywania wiedzy biorąc udział i odnosząc sukcesy w różnych konkursach. Jej kolega Sebastian nazywa ją multifinalistką- to oczywiście z powodu ilości olimpiad, w których uczestniczyła. W tym roku udało się jej m. in. po raz kolejny zdobyć tytuł finalistki Olimpiady Literatury i Języka Polskiego.
Takich osób jak Beata jest mało, lecz olimpiada nie jest potrzebna do tego, aby być rozpoznawanym. Wystarczy zrobić coś dla społeczności. Taką drogę przeszedł Wojtek „Łoś” Wiśniewski. Jest on współorganizatorem „Projektu ponad stylem”. „Muzyka to nieodłączny element mojego życia i bez niego to jak bez tlenu”, dlatego Wojtek swoją dalszą karierę naukową zamierza kontynuować w Rzeszowie, aby mógł zostać w chórze I LO w Krośnie. Nieoficjalnie redakcja dowiedziała się o chęciach kontynuowania tego przedsięwzięcia.
Oczywiście wysokie osiągnięcia Krośnieńskich maturzystów to nie tylko wyrzeczenie z przyjemności na rzecz nauki. Jakub Iżyk jest uczniem, który potrafił wykorzystać swoje zdolności oraz predyspozycje. Jest laureatem olimpiady z Fizyki, dzięki czemu wszystkie uczelnie są dla niego otwarte. Lecz same zdolności nie są wyznacznikiem osiągania sukcesów. Potrzebna jest również ciężka praca najlepiej w grupie. „W tej grupie uczniowie się napędzają, pokazują sobie sens zdobywania tej wiedzy” mówi nam w wywiadzie nauczyciel, pod którego okiem kształcił się Kuba.
Lecz samo zakończenie roku mimo bardzo dobrych wyników nie oznacza, że będzie się uczniom powodzić. Chęć do świętowania tego ostatniego dnia nauki budzi się w każdym uczniu. Niestety czasami nawet najzdolniejsi uczniowie popełniają błędy. Dwa lata temu jeden z uczniów Krośnieńskich szkół stracił zdrowie poprzez nie ostrożność. Dlatego też redakcja przestrzega, aby w te dni szczególniej uważać na siebie.
Foto: Tomasz Zajdel, ZSGH