Niektóre zardzewiałe elementy kładki nad torami łączącej ul. Pużaka i Mielczarskiego są w fatalnym stanie. Dotyczy to głównie schodów, gdzie metalowe fragmenty mają dziury na wylot, łamią się lub wręcz rozpadają.
Remont bieżący najbardziej zniszczonych elementów prowadzony był 3 lata temu. W najgorszym stanie pozostają schody, gdzie niektóre elementy konstrukcji są już całkowicie przeżarte przez rdzę. W tej sprawie kierowaliśmy w październiku pytania do Urzędu Miasta. Odpowiedziano nam, że remont planowany jest dopiero na przyszły rok (Remont kładki przy dworcu w 2015 roku). Na najbliższej sesji Rady Miasta przygotowany jest projekt uchwały w sprawie remontu kładki w 2015 roku.
Stan schodów jest tak fatalny, że postanowiono zamknąć kładkę i przeprowadzić prace ratunkowe. Naprawa schodów ma charakter remontu bieżącego. Uznano, że muszą one zostać wykonane ze względów bezpieczeństwa. Od dzisiaj przez dwa tygodnie kładka będzie zamknięta. W tym czasie przejście z ul. Mielczarskiego do ul. Pużaka będzie możliwe przez skrzyżowanie popularnie nazywane "Zetką".
red.