Autor tekstu wcale nie żartował, policja po namierzeniu ogłoszeniodawcy ustaliła iż 38-letni mieszkaniec gminy Jedlicze istotnie posiadał te przedmioty. Za nielegalne posiadanie materiałów wybuchowych mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Wczoraj Policja została powiadomiona o zamieszczeniu w Internecie ogłoszenia o sprzedaży materiałów wybuchowych. Nie był to wcale żart, mieszkaniec gminy Jedlicze dobrowolnie wydał policjantom trzy granaty obronne i pocisk artyleryjski.
Stwierdził, że przedwczoraj znalazł je podczas czyszczenia studni sąsiadki – postanowił sprzedać znalezisko. Granaty nie mają zapalników, ale pocisk jest kompletny i może być groźny. Na miejsce wezwano zatem patrol saperski, który zabrał całość znaleziska.
Żołnierze potwierdzili przypuszczenia policjantów. Zabezpieczony pocisk artyleryjski pochodził najprawdopodobniej z okresu I wojny światowej, miał średnicę 75 mm, zawierał ok. 700 gramów materiału wybuchowego i mógł w każdej chwili eksplodować.
Katarzyna Janocha
KMP Krosno