Sesję nadzwyczajną zwołano na 14 listopada na wniosek prezydenta. To był ostatni moment w związku z tym, że 16 listopada jest ostatnim dniem, w którym Krosno może złożyć wniosek o dofinansowanie projektu z Programu Regionalnego województwa.
Krótki termin wymuszał podjęcie szybkiej decyzji. Przewodniczący rady, Zbigniew Kubit poprosił, żeby na przyszłość unikać takich sytuacji i informować radę wcześniej lub przygotowywać takie projekty na sesje zwyczajne, by nie było konieczności zwoływania dodatkowych posiedzeń.
Projekt przedstawił prezydent Bronisław Baran. Usprawiedliwiał termin złożenia projektu, stwierdzając, że prace przebiegały dynamicznie, nie było wszystkich danych. Celem projektu jest rozbudowa Biura Wystaw Artystycznych w oparciu o kamienicę przy ul. Portiusa 4.
- Projekt jest złożony, ale po działaniach analitycznych i zasięgnięciu wielu opinii, po wnioskach samego BWA i sugestiach Komisji Kultury rady miasta, pracowaliśmy nad znalezieniem nowego lokalu dla BWA i dzisiaj tę propozycję chcemy tym projektem spełnić - stwierdził Bronisław Baran.
Podkreślał, że piwnice nie są objęte przygotowanym projektem. O tę część dopytywali radni, ponieważ w obecnym budynku przy ul. Portiusa zlokalizowany był Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa, a w piwnicach, jak podkreślano na sesji, byli więzieni, torturowani i mordowani ludzie.
Teraz budynek ma zostać przystosowany do pełnienia roli nowoczesnej Galerii Wystaw Artystycznych. Projekt przewiduje jego modernizację i montaż windy. Poza dużą przestrzenią wystawienniczą będą się tam mieściły pracownie, specjalistyczne warsztaty oraz część gościnno-noclegowa. Nowe BWA ma też mieć warunki do organizowania konferencji.
W części parterowej powstanie patio dostosowane do organizacji imprez kulturalno-artystycznych.
W górnej części, poza przestrzenią wystawową i warsztatową, zaplanowane są też "pokoje gościnne". - Łącznie w tych pokojach gościnnych będzie mogło pomieścić się 26 osób - stwierdził Bronisław Baran. Pokoje gościnne nie są "częścią kwalifikowaną" w projekcie. Dlatego pomimo dofinansowania wkład własny gminy jest wyższy niż 15% i ma wynosić prawie 1,5 mln złotych przy łącznej kwocie inwestycji wynoszącej prawie 4,5 mln. Te kwestie na sesji objaśniał także wiceprezydent.
Radni dopytywali o los firm i organizacji pozarządowych zlokalizowanych przy ul. Portiusa 4.
Radny Sławomir Bęben (Klub PiS) przypomniał, że po przeciwnej stronie Rynku, w miejscu dawnego BWA, znajduje się CDS - Dotujemy go średnio po 1,5 mln rocznie. Jak kolejny budynek obciążający wydatki miasta będzie wyglądał dla budżetu w przyszłości? Nikt nie mówi o kosztach w przyszłości - mówił o swoich wątpliwościach radny. Wspomniał też o firmach umieszczonych w tym budynku w ramach "Kuźni Przedsiębiorczości".
Wiceprezydent powiedział, że nie wie, co będzie z firmami, natomiast stowarzyszeń miasto nie zostawi samych i znajdzie się dla nich miejsce. Podkreślał też ponownie, że projekt w żaden sposób nie ingeruje w piwnice budynku, ani w funkcjonowanie antykwariatu i klubokawiarni na parterze.
W sprawie analizy kosztowej funkcjonowania BWA wyjaśnienia przedstawiał skarbnik miasta, Marcin Połomski: - Obecnie BWA nie generuje przychodów wcale - mówił skarbnik, przypominając, że we wcześniejszej lokalizacji BWA miało przychód na poziomie kilku lub kilkunastu tysięcy z tytułu wynajmu powierzchni - Z podstawowej działalności przychodów praktycznie nie było, natomiast dotacja do BWA przekracza 330 tysięcy złotych rocznie - podkreśla, zaznaczając, że po zmianie lokalizacji konieczne będzie zwiększenie zatrudnienia i kosztów utrzymania obiektu. - Te koszty mogą wzrosnąć znacząco, myślimy, że mogą przekroczyć dwukrotnie dotychczasową dotację - dodał skarbnik.
Wzrost przychodów BWA z tytułu prowadzenia zajęć i "eventów" oraz wynajmowania sali i partio oszacował na 50-100 tysięcy złotych lub nawet nieco większe. Uprzedził jednak radnych, że szacowana kwota rocznej dotacji dla BWA po przeniesieniu na ul. Portiusa to około 600 tysięcy złotych.
Przewodniczący rady dodał jeszcze odpowiadając radnemu Bębnowi: - Instytucje kultury są dofinansowywane i co roku kwota dla BWA jest w budżecie. Tu się nic nie zmieni, tylko ta kwota będzie nieco większa, ale BWA będzie też przynosić większe przychody.
- Te koszty są jednak znaczące - stwierdził radny. Przekonywał, że za mało jest informacji, żeby podnieść rękę za tym projektem.
Radna Anna Dubiel (Samorządne Krosno) podkreślała, że BWA znajduje się przy RCKP tylko tymczasowo, chociaż ten stan trwa od kilku lat. Wielokrotnie komisja poruszała ten temat, żeby szukać miejsca na nową siedzibę BWA. - Regionalne Centrum Kultur Pogranicza odzyska swoją powierzchnię na której też mu zależy - dodała radna.
Przewodniczący Zbigniew Kubit pytał o szanse powodzenia projektu, przypominając, że inwestycja będzie realizowana tylko pod warunkiem uzyskania dofinansowania. Zaznaczył też, że każde pozyskane środki unijne działają na korzyść dla miasta.
Paweł Krzanowski (Klub PiS) także zadał kilka pytań, m. in. o to, czy gotowy jest projekt i kto go wykonał.
- Projekt wykonała pracownia pana Ungeheuera - stwierdził Bronisław Baran, dodając, że cała dokumentacja do złożenia wniosku o dofinansowanie musi być gotowa na środę.
- Te 100 tysięcy jest właśnie na to, o czym Pan Prezydent zresztą powiedział - skomentował przewodniczący Kubit.
Radny Witold Skiba (Samorządne Krosno) zadał pytanie o to, czy na projekt modernizacji budynku był ogłoszony przetarg. Zapytał też w kontekście planowanych miejsc noclegowych - Dlaczego jako gmina mamy wyręczać prywatnych przedsiębiorców np. w zakresie hotelarstwa?
Odpowiedzi udzielił Bronisław Baran - Pragnę zapewnić, że wszystkie procedury polegające na wyłonieniu jakiegokolwiek wykonawcy są zgodne z regulaminem urzędu i procedurą przetargową - stwierdził Baran. W kwestii bazy noclegowej powiedział, że gmina nie chce nikogo wyręczać - Intencją tego projektu nie jest, żeby tam powstał hotel. To będzie baza noclegowa. Mamy z tym potężny problem, gdy odbywa się np. plener artystyczny i przyjeżdża 20-30 artystów. Bursa międzyszkolna nie wystarcza, temu ma służyć ta baza noclegowa - przekonywał Bronisław Baran twierdząc, że taka baza noclegowa jest konieczna.
O firmy i stowarzyszenia zlokalizowane przy ul. Portiusa dopytywał radny Janusz Hejnar (Klub PiS). Zaznaczył, że zlokalizowane tam firmy także przynoszą wkład w budżet miasta. Bronisław Baran odpowiadając zaczął od przypomnienia, że inwestycja nie ingeruje w Antykwariat i Klubokawiarnię. - Natomiast o wszystkie instytucje na I i II piętrze, to będziemy współpracować. Tam np. mieści się Zarząd Osiedla Śródmieście czy stowarzyszenia. Będziemy wspólnie myśleć, gdzie znajdziemy im siedzibę - odpowiedział prezydent, nie wspominając w odpowiedzi o firmach np. z II piętra budynku.
Przed głosowaniem przewodniczący rady podkreślił, że wspólne funkcjonowanie BWA i RCKP w jednym budynku jest nie do pozazdroszczenia.
Jeszcze raz zaapelował do prezydentów, by tak ważne tematy były zgłaszane wcześniej pod obrady, by mogły się nimi zająć komisje.
W głosowaniu projekt przyjęto 18 głosami "za".
Od głosu wstrzymali się Sławomir Bęben i Janusz Hejnar (Klub PiS) oraz Witold Skiba (Samorządne Krosno).
pd