Aż 4 promile alkoholu miała kobieta, która wczoraj znieważyła strażników miejskich i policjantów. W czasie doprowadzania do radiowozu naruszyła jeszcze nietykalność cielesną jednego z nich. Teraz oczekuje w areszcie na przedstawienie zarzutów.Wczoraj, kilkanaście minut przed południem, strażnicy miejscy zwrócili się do Policji o udzielenie pomocy przy interwencji wobec osób spożywających alkohol w rejonie ul. Krakowskiej w Krośnie. Za popełnione wykroczenie jeden z mężczyzn przyjął mandat karny, drugi był trzeźwy i został zwolniony, natomiast będąca z nimi kobieta odmówiła podania danych osobowych. Zachowywała się przy tym bardzo agresywnie, znieważając przy tym strażników.
Jej zachowanie nie zmieniło się również po przyjeździe policjantów, którzy w tej sytuacji zadecydowali o przewiezieniu jej do komendy. Podczas doprowadzania do radiowozu kobieta kopnęła jednego z funkcjonariuszy, naruszając jego nietykalność cielesną.
Kiedy w końcu podała swoje dane, okazało się, że ma 26 lata i nie ma stałego zameldowania na terenie naszego kraju. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie 26-latki 1,99 mg/l czyli około 4 promili alkoholu. Kobieta została zatrzymana.
Kiedy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy publicznych. Pierwsze z tych przestępstw zagrożone jest karą pozbawienia wolności do roku, drugie – do lat 3. W obydwu przypadkach sąd może również ukarać sprawcę karą grzywny lub ograniczenia wolności.
KMP Krosno
