Jest członkiem Platformy Obywatelskiej i radnym sejmiku wojewódzkiego tej partii. W sejmiku wojewódzkim pełni funkcje wiceprzewodniczącego w Komisji Polityki Regionalnej oraz członka Komisji Rolnictwa, Modernizacji Obszarów Wiejskich i Ochrony Środowisku. Jest jednym z twórców PWSZ w Krośnie i Jarosławiu.
Niebezpieczne ścieżki polityki
-Spór na argumenty został wyparty całkowicie przez spory personalne – mówił w Salonie Jerzy Borcz – to nie wróży dobrze ani polityce, ani Polsce. Za godna uwagi i rozsądna uznał Jerzy Borcz propozycje przedstawiane przez prezydenta Komorowskiego. Jego zdaniem prowadziłoby to do przeniesienia sporów na pole – spierania się o różne wizje Polski – mówił były senator. Jerzy Borcz wyraził nadzieję, że ten pierwszy ruch w dobrym kierunku przyniesie pozytywne efekty. – To psuje obraz Polski za granicą gdy te spory stają się tak zaciekłe – dodał pan Borcz. Stwierdził też, ze być może to kamery powodują chęć „zaistnienia”, a w mediach najłatwiej zaistnieć ostrymi, napastliwymi i najbardziej kontrowersyjnymi wypowiedziami – Dziennikarze chcą mieć kogoś takiego na wizji.
Marszałek Cholewiński w PO
Padło także pytanie o Marszałka Cholewińskiego, który z PiS przeszedł do PO. – Zarzad województwa Platformy Obywatelskiej podjął taką decyzję i ja uważam, że to jest decyzja słuszna – mówił senator. Jednak w czasie gdy szpital w Krośnie był zagrożony zamknięciem Marszałek Cholewiński i Jerzy Borcz stali po przeciwnych stronach. Marszałek popierał działania dyrektora, a Jerzy Borcz współtworzył „Komitet Obrony Szpitala”. – Ponieważ razem z panem marszałkiem byliśmy kiedyś w jednym klubie w sejmiku, w latach 1998-2002, to był klub radnych AWS-u, ośmieliłem się do niego pojechać prywatnie i uświadomić, ze informacje, która ma są zniekształcone – mówił Jerzy Borcz – wydaje mi się, ze pan Marszałek Cholewiński nie miał pełnego obrazu tego co się dzieje.
Jerzy Borcz przypomniał też, ze w obronie szpitala, na schodach gromadzili się ludzie różnych opcji, że działali zgodnie i wspólnie.
Pytania o frakcje i poglądy
Jerzy Borcz stwierdził, że bliżej mu do poglądów posła Gowina. Powiedział jednak, że – Nie wiem czy istnieje cos takiego jak frakcja Tuska i frakcja Schetyny – mówił senator. Zaznaczył, że w ramach PO nie widzi potrzeby by musiał się opowiadać po którejś ze stron.
Podczas spotkania poruszano wiele innych tematów
Pełny zapis video ze spotkania znajduje się na www.neon.info.pl
Jerzy Borcz mówił między innymi o stosunkach na linii Krosno – Rzeszów, o wzroście roli metropolitalnej Rzeszowa, o rozwoju Krosna i pozyskiwaniu środków unijnych. Całe spotkanie trwało ponad godzinę.
Piotr Dymiński
Foto: Piotr Dymiński