Teren cmentarza jest objęty ochroną konserwatora zabytków i wpisany do rejestru zabytków. Najstarsze zachowane groby, pochodzą z początku XIX wieku. Na Starym Cmentarzu leży wielu zasłużonych krośnian: prezydentów, działaczy społecznych i niepodległościowych, niepodległościowych tym uczestników powstań narodowych, artystów, lekarzy, przedstawicieli różnych zawodów. W centralnej części cmentarza znajduje się pomnik ufundowany przez mieszkańców Krosna dla uczczenia powstańców styczniowych.
Miasto Krosno przeznaczy 29 tys. zł na inwentaryzację zabytkowych nagrobków na Starym Cmentarzu przy ul. Krakowskiej. Do realizacji zamówienia, w drodze przetargu, została wybrana oferta Mirosława Babicza z Trzciany.
Wykonana zostanie inwentaryzacja nagrobków, krzyży i mogił. Sporządzona będzie dokumentacja konserwatorsko-budowlana zabytkowych obiektów w zakresie ich remontu, konserwacji i odtworzenia elementów brakujących dla przywrócenia walorów artystycznych i historycznych.
Zakres prac obejmuje także aktualizację mapy sytuacyjno-wysokościowej terenu cmentarza oraz naniesienie na mapę istniejących obiektów w skali 1:250. Powstanie wykaz wszystkich zabytków poprzez określenie sektora, w którym się znajdują wraz z nadaniem numeru. Równocześnie zostanie opracowany plan prac konserwatorskich. Sporządzona zostanie także dokumentacja fotograficzna stanu nekropolii. Na terenie Starego Cmentarza zaprojektowane zostaną także alejki spacerowe.
Poseł na sejm, Piotr Babinetz, z wykształcenia historyk, chce by cały cmentarz został odrestaurowany. Od 8 lat organizuje kwesty i aukcje na ten cel. O środki na ratowanie Starego Cmentarza zabiega na różne sposoby. – Tegoroczna kwesta w dniu 1 listopada przyniosła rekordową kwotę. Ponad 12 tysięcy złotych – mówi Piotr Babinetz. Sytuacja Starego Cmentarza znacznie poprawiła się kilka lat temu, gdy naprawiono ogrodzenie, usunięto zarośla zasłaniające teren Cmentarza oraz objęto go regularnym dozorem Straży Miejskiej (strażnicy między innymi pilnują godzin otwarcia nekropolii). Te działania przyczyniły się do ochrony zabytkowych nagrobków przed dewastacją przez wandali.
Piotr Dymiński
Foto: Kurier Podkarpacki