Jedyny „lek”
Nawet szybko wezwana karetka pogotowia ratunkowego przyjedzie na miejsce zdarzenia po około 5 minutach. Jeśli poszkodowanemu nikt w tym czasie nie pomoże, to bardzo prawdopodobne, że na skutek niedotlenienia w jego mózgu zaczną zachodzić nieodwracalne zmiany. Szybko rozpoczęty przez przypadkowych przechodniów masaż serca i sztuczne oddychanie pozwoli podtrzymywać jego funkcje życiowe. By dać poszkodowanemu jak największe szanse na przeżycie. W tym czasie powinien również zostać użyty defibrylator. W sytuacji Nagłego Zatrzymania Krążenia często jedynym skutecznym „lekiem” jest prąd elektryczny. Użycie defibrylatora przywraca prawidłową pracę serca i często pozwala uratować ludzkie życie. Zbyt późne użycie defibrylatora (np. czekanie na przyjazd pogotowia) zmniejsza jego skuteczność, a zatem i szanse na przeżycie.
Udzielanie pomocy w zakładzie pracy
Uaktualniane co pięć lat wytyczne Europejskiej Rady Resuscytacji, dotyczące udzielania pierwszej pomocy coraz większy nacisk kładą na jak najszybsze użycie defibrylatora. Zgodnie z najnowszymi wytycznymi, defibrylatory powinny znajdować się w tam, gdzie są duże skupiska ludzi, a zatem i wysokie ryzyko wystąpienia NZK. Według PAD – Programu Powszechnego Dostępu do Defibrylacji, rozmieszczenie urządzeń powinno umożliwić skorzystanie z ich pomocy w czasie poniżej 3 minut!
Często o przeżyciu ofiary NZK decydują przypadkowi świadkowie zdarzenia i dostęp do AED. Urządzenia te są bezpieczne i proste w obsłudze. Same, krok po kroku wydają komendy głosowe (!) i kierują osobą, która udziela pomocy. Po naklejeniu 2 elektrod na klatkę piersiową poszkodowanemu urządzenie wykonuje badanie EKG – analizuje rytm serca i w razie potrzeb wydaje polecenie wykonania defibrylacji (wyładowania elektrycznego).
Urządzenie jest bezpieczne, samo wykonuje badanie poszkodowanego, więc defibrylacja zostanie wykonana tylko wówczas, gdy naprawdę będzie niezbędna.
Przenośny defibrylator AED jest dostępny w korytarzu, obok wejścia głównego
w budynku Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie.
W wielu miastach urządzenia te są montowane w miejscach ogólnie dostępnych – duże centra handlowe, sale kinowe, teatry, galerie handlowe. Przoduje tu Trzebinia, w której zrealizowano projekt, dzięki któremu do małego miasteczka (gmina liczy 20 tyś. Mieszkańców) zakupiono aż 20 AED. Innym przykładem jest Kraków, który zrealizował program „Impuls życia” umieszczając w wielu punktach miasta defibrylatory.
AED w „Małym Krakowie”
Zakupione zostały 2 defibrylatory AED, które w najbliższym czasie (jeszcze w styczniu) zostaną zamontowane w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji – Hali sportowej przy ul. Bursaki oraz na basenie przy ul. Wojska Polskiego. Tym samym pierwsze, proste w obsłudze defibrylatory zawitają do „Małego Krakowa”. Pozwoli to zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców Krosna. Defibrylator AED zwiększa szanse powodzenia akcji ratowniczej, nawet przypadkowe osoby mogą przy jego pomocy ratować życie. W Polsce znane są już przypadki skutecznego użycia AED przez postronnych świadków nagłego zatrzymania krążenia (NZK).
Dla pracowników Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Krośnie, Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Krośnie, strażników Straży Miejskiej w Krośnie, pracowników Miejskiej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Krośnie, pracowników Zespołu Krytych Pływalni w Krośnie, szkół krośnieńskich oraz pracowników Urzędu Miasta Krosna zorganizowano 3 szkolenia w zakresie udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej, a w szczególności w zakresie obsługi defibrylatora (AED).
Szkolenie z użycia automatycznego AED jest też częścią podstawowego kursu pierwszej pomocy. Aby je przeprowadzić wystarczy defibrylator szkoleniowy, takich jakie są używane w Krośnie już od kilku lat, bez przesady można stwierdzi, że z użyciem AED zapoznały się już setki mieszkańców Krosna i okolic. Mieszkańcy mogli się zapoznać z tym urządzeniem miedzy innymi podczas „Potyczek rodzinnych” organizowanych przez Regionalne Centrum Kultur Pogranicza 3 maja w ubiegłym roku: Pierwsza Pomoc z Sercem i Rozumem .
Zobacz także: AED dla Krosna
Piotr Dymiński
Foto: RatLine, wikipedia, Snowdog
szczecin.uw.gov.pl, archiwum