Dyrektor Mirosław Leśniewski został odwołany ze stanowiska w październiku 2011 roku (Odwołano dyrektora szpitala), na stanowisku wytrwał prawie dwa lata, co jak na warunki krośnieńskie jest swoistym rekordem.
Przez ten czas przeprowadzono termomodernizację szpitala, zmodernizowano SOR i kilka innych oddziałów. Szpital pozyskał nowoczesny sprzęt, w tym nowoczesny zakład diagnostyki obrazowej. Rozpoczęła się także długo planowana budowa nowego Bloku Operacyjnego (Szpital na miarę XXI wieku), która jest „być albo nie być” dla funkcjonowania szpitala, niezależnie od tego kto byłby dyrektorem.
Zgodnie z nowymi przepisami na stanowisko dyrektora ogłoszono konkurs. Kandydatury mogą być zgłaszane do 10 lutego – Następnie komisja konkursowa ma 30 dni na zapoznanie się z nimi i wyłonienie nowego dyrektora – informuje Sławomir Miklicz, zastępca Marszałka Województwa, odpowiedzialny za służbę zdrowia – Ja bym chciał, żeby to przebiegło jak najszybciej, myślę, że już za 1,5 miesiąca powołamy nowego dyrektora szpitala w Krośnie – dodaje S. Miklicz.
Główną przyczyną odwołania dyrektora Lesiewskiego były złe wyniki finansowe szpitala. Zadłużenie rosło zbyt szybko. Na koniec listopada dług wynosił 13 mln zł, w tym 7 mln zobowiązań wymagalnych. Zdaniem Sławomira Miklicza nie wysokość, a sama szybkość narastania długu zmusiła Zarząd do zmiany dyrektora.
Dlatego jednym z najważniejszych zadań nowego dyrektora będzie opanowanie sytuacji finansowej. Kandydat ma przedstawić program zbilansowania przychodów i kosztów szpitala. Prawdopodobnie będzie to jedno z głównych kryteriów oceny przez komisję, w której zasiada 6 przedstawicieli władz wojewódzkich, 1 przedstawiciel Rady Społecznej Szpitala i aż 14 przedstawicieli związków zawodowych działających w tej lecznicy.
Kwestia nowych pomysłów na „zbilansowanie” szpitala niepokoi związkowców. Program restrukturyzacji został przecież przyjęty i jest wprowadzany, czy wraz z nowym dyrektorem zmienią się plany? – Obawiam się czy nie dojdzie do zwolnień pracowników – mówi Wojciech Wojnar przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ "Solidarność" w Wojewódzkim Szpitalu Podkarpackim w Krośnie (ten związek skupia przedstawicieli wszystkich grup zawodowych pracujących w szpitalu). – Już dowiedzieliśmy się od dyrekcji, że kontrakt szpitala na 2012 rok jest na podobnym poziomie jak ten w 2011, który był niewystarczający – dodaje Wojciech Wojnar. Na złą sytuację szpitala wpływa fakt, że nie udało się odzyskać środków za tzw. „nadwykonania” kontraktu. Za lata 2009 i 2010 to jest około 9 mln zł, a za 2011 rok około 7 mln. – Pytałem polityków czy pomogą szpitalowi w odzyskaniu tych pieniędzy od NFZ, niestety odpowiedzi były wymijające. – mówi W. Wojnar.
Najdalej za dwa miesiące konkurs powinien być już rozstrzygnięty. Nie oznacza to, że od razu będzie znane nazwisko nowego dyrektora, Zarząd Województwa może nie przyjąć kandydatury wyłonionej w konkursie. W takim przypadku ogłoszony zostanie kolejny konkurs.
Piotr Dymiński
Foto: Piotr Dymiński, archiwum