Najpierw około godziny 22:20 do MSK w Krośnie wpłynęło zgłoszenie o pożarze, jaki miał miejsce na ul. Zręcińskiej.
Ogień opanował przybudówkę, która znajdowała się w bezpośrednim sąsiedztwie budynku mieszkalnego. Drewniana konstrukcja budynku oraz składowane w nim materiały sprzyjały rozwojowi pożaru. Może to potwierdzić fakt, że gdy po kilku minutach pierwsze jednostki straży pożarnej znalazły się na miejscu zdarzenia, żywioł zaczął już trawić budynek mieszkalny, a dokładnie elementy drewniane dachu. – mówią strażacy OPS Turaszówka.
Budynek, który zajął ogień, ma około 20 m2 powierzchni. Jak wspomina dla portalu KrosnoCity.pl jeden z właścicieli, na całe szczęście nie spłonęło nic aż tak wartościowego. W pomieszczeniu znajdowały się narzędzia związane z utrzymaniem ogrodu, opony samochodowe oraz masa innych niepotrzebnych rzeczy, budynek spełniał funkcję gospodarczą. – mówi jeden z właścicieli budynku.
W domu mieszkała jedna osoba, która podczas powstania pożaru nie była obecna. Przybyła na miejsce już w czasie prowadzonych przez straż pożarną działań.
W części mieszkalnej pożar strawił część niezagospodarowanego poddasza, więźby dachowej. Dodatkowo skutkiem zagaszenia pożaru jest przemoczenie ścian, sufitów oraz części mieszkalnej, która wymaga gruntownego remontu. Trzeba odbudować część poddasza, nadpalone krokwie, odeskowanie, ocynkowaną blachę, przemokniętą podłogę poddasza. – dodaje współwłaściciel budynku.
Tylko dzięki szybkiej i sprawnej akcji przybyłych na miejsce jednostek udało się uratować całą część mieszkalną, tym samym minimalizując straty jakie ponieśli właściciele. Działania na miejscu zdarzenia były prowadzone przez około 2 godziny.
W akcji brały udział dwa zastępy KM PSP Krosno, dwa zastępy OSP Turaszówka oraz jednostka z dzielnicy Suchodół i OSP Odrzykoń.
Korzystając z okazji, chciałbym przekazać wyrazy uznania i podziękowania dla sprawnej akcji jednostek straży pożarnej – mówi współwłaściciel budynku.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie lub zaprószenie ognia. Trwa postępowanie wyjaśniające tą sprawę.
Tej nocy OSP Turaszówka interweniowała jeszcze dwukrotnie. Po zakończonej akcji na ul. Zręcińskiej wpłynęło zgłoszenie o pożarze na ul. Długiej w Krośnie. Płonąca kopa siana stwarzała duże zagrożenie dla znajdującego się w pobliżu drewnianego budynku gospodarczego. Dzięki szybkiemu działaniu również i to zagrożenie udało się w porę zażegnać.
Kolejne zgłoszenie dotyczyło płonącego pojemnika na śmieci na parkingu sklepu Frac w Turaszówce.
Podpalony został jeden z plastikowych kontenerów. Drugi pojemnik z całą zawartością został wywieziony na środek ruchliwej ul. Jana Pawła II.
Człowiek, względnie osoby, które przyczyniły się do tego absurdalnego czynu najprawdopodobniej nie zdawały sobie sprawy jak olbrzymie zagrożenie spowodowały dla poruszających się pojazdów. – komentują strażacy.
Również strażacy z KM PSP Krosno oraz innych jednostek powiatu krośnieńskiego musieli interweniować przy pożarach związanych z tzw. "Sobótkami".
red. / osp turaszówka