Prezydent Polski Lech Kaczyński w towarzystwie prezydenta Węgier Laszlo Solyoma wręczył list gratulacyjny przedstawicielom węgierskich miast, którzy podczas II wojny światowej udzielali pomocy polskim uchodźcom. Uroczyste wręczenie listu gratulacyjnego odbyło się w Regionalnym Centrum Kultur Pogranicza w Krośnie.W swoim wystąpieniu Lech Kaczyński przypominał, że ok. 150 tys. Polaków schroniło się w węgierskich miastach, gdzie byli otaczani wszechstronną opieką. Polskim emigrantom ułatwiano wyjazdy do Francji, gdzie tworzyła się polska armia. Węgry dawały schronienie dla tych, którzy musieli przetrwać, pracować, uczyć się. Następnie Laszlo Solyoma wspominał, że pomimo nacisków Niemiec Węgrzy nie zgodzili się, aby niemieckie wojska mogły przejść od strony węgierskiej w kierunku Krakowa.
Oboje podkreślili, że w relacjach polsko-węgierskich niezwykle ważną sprawą jest współpraca między samorządami. Po spotkaniu z samorządowcami prezydenci udali się do bazyliki mniejszej. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski metropolita przemyski abp. Józef Michalik zauważył, że związki Polski z Węgrami mają bogatą tradycję i długą historię.
Następnie na rynku przywitano "Sztafetę przyjaźni polsko-węgierskiej". Obaj przywódcy na budynku sądu odsłonili pamiątkową tablicę, upamiętniającą istnienie w tym miejscu Bramy Węgierskiej. Pobyt prezydentów zakończył się wspólnym obiadem w restauracji przy hali widowiskowo-sportowej.
Foto: Tomasz Zajdel, Łukasz Pelczar
