1 milion dla CDS
Projekt uchwały pozytywnie zaopiniowała komisja budżetowa (4 głosy "za", 1 "przeciw", 1 "wstrzymujący się"). W uzasadnieniu Tadeusz Alibożek, przewodniczący Komisji, stwierdził jedynie, że – Członkowie komisji uznali, że w przedstawionym projekcie wyraża się zgodę, by wkładem na podniesienie kapitału zakładowego CDS w Krośnie, był wkład pieniężny w wysokości 1 miliona złotych.

Dyskusja nad finansowaniem spółek odbyła się faktycznie przy punkcie związanym z przyjęciem budżetu na 2013 rok. Dofinansowanie spółek, w szczególności: K.I.T. i Centrum Dziedzictwa Szkła, krytykowali radni PiS i PO (Budżet na 2013 przyjęty) . Między innymi z tego powodu Klub PiS nie poparł budżetu, a PO zagłosowała za budżetem “warunkowo”. Radni PO głosowali jednak przeciw zwiększeniu kapitału poszczególnych spółek, w kolejnych głosowaniach, pomimo poparcia dla ogólnego kształtu budżetu Krosna na 2013 rok.

Klub Radnych PO. Piotr Lenik, Arkadiusz Opoń, Ireneusz Kwieciński

Równocześnie w dyskusji krytykowano, uchwaloną głosami rządzącego Klubu Samorządowego, podwyżkę podatków. W wyniku podwyżki budżet ma zostać zasilony kwotą w wysokości około 1 miliona złotych. Prezydent Piotr Przytocki skomentował, że są to środki konieczne dla realizacji potrzeb dzielnic i osiedli (Wyższe podatki od nieruchomości w 2013). Po wyjściu z Sali Narad, po grudniowej sesji Rady Miasta, na której przegłosowano dofinansowanie między innymi dla CDS, radni PiS i PO przypominali, że prezydent zapewniał, iż spółka CDS nie będzie wymagała dopłat z budżetu, że będzie utrzymywała się i spłacała kredyt sama - Ta jednostka miała się sama utrzymywać - przypominał prezydentowi Paweł Krzanowski, lider Klubu PiS (Tak zapowiadano na konferencji prasowej z okazji otwarcia CDS: Centrum szkła dla turystów).

Prezydent Miasta Krosna Piotr Przytocki

- Ta podwyżka podatków przeznaczona jest na CDS - komentowali radni przeciwni przekazaniu 1 miliona złotych (tyle samo ma dać podwyżka podatków) na zwiększenie kapitału spółki. W dyskusji Przewodniczący Rady, Stanisław Słyś, bronił podwyżki podatków - Powiedzmy sobie szczerze, podniesienie podatków średnio o 10 złotych w skali roku to nie jest wysoka stopa podwyżki. Nie róbmy tutaj propagandy, że “rękoma Klubu Samorządowego sięgamy do kieszeni mieszkańców”, tylko mówmy o jakie pieniądze walczymy, po jakie sięgamy - stwierdził Stanisław Słyś.

Jednak w budżecie zaplanowano, że wpływy z tytułu podniesienia podatków od nieruchomości wyniosą 1 milion złotych, jeżeli rozłożylibyśmy to średnio na każdego mieszkańca, to podwyżka wyniesie ponad 20 złotych (wliczając w to dzieci). Oczywiście najwięcej zapłacą właściciele obiektów przeznaczonych na działalność gospodarczą. Paweł Krzanowski (PiS) powiedział na sesji, że to będzie złe dla ludzi, którzy chcą inwestować w Krośnie. O zwiększaniu kapitału CDS negatywnie wypowiedział się też Wojciech Kolanko - Czy my wreszcie odetniemy tę pępowinę? Czy ta spółka zacznie sama działać? Czy będziemy tak rok w rok dofinansowywać i sztucznie utrzymywać? - mówił - Ogromne pieniądze poszły na tę inwestycję i będzie je niesłychanie trudno odzyskać - podsumowywał W. Kolanko.

Radni Klubu PiS: Wojciech Kolanko i Paweł Krzanowski

Prezydent Piotr Przytocki stwierdził, że oczekiwanie zwrotu tej inwestycji świadczy o braku zrozumienia tego przedsięwzięcia, które - Ma wykreować produkt turystyczny. To jest sprzyjanie rozwojowi przedsiębiorczości - mówił prezydent.

Rada Miasta zgodziła się na to zwiększenie kapitału 11 głosami “za” (Klub Samorządowy) przy 9 “przeciwnych” (wszyscy radni PiS i PO) i jednym “wstrzymujacym się”.

Jak dowiedziała się redakcja KrosnoCity.pl, przed końcem 2012 roku, zgodnie z zapowiedzią, na konto gminy powróciło 4,7 mln złotych przekazane na zwiększenie kapitału CDS w czerwcu (5 "baniek" dla CDS). Stosowną uchwałę Rada Miasta podjęła w listopadzie, a dosłownie w ostatnich dniach grudnia dokonano przelewów.

600 tysięcy na K.I.T.
Dyskusję na sesji wywołał też pomysł przekazania 600 tysięcy złotych na zwiększenie kapitału Krośnienskiego Inkubatora Technologicznego “KRINTECH”.

K.I.T. skrytykował radny PO, Arkadiusz Opoń - Można zastanowić się nad likwidacją niektórych spółek komunalnych, które nie obniżają kosztów, jak np. “KRINTECH”, który, trzeba sobie uczciwie powiedzieć, nie sprawdził się - mówił A. Opoń. Przypomniał wyniki kontroli Komisji Rewizyjnej - Radni mieli okazję zobaczyć jak ta spółka działa, a w zasadzie w mojej ocenie i myślę części radnych Komisji Rewizyjnej, nie działa - mówił Arkadiusz Opoń. O tej kontroli portal KrosnoCity.pl informował w 2011 roku: Kontrola K.I.T-u.

Radny Klubu PO: Arkadiusz Opoń

Wtedy też pojawiła się informacja, iż doszło do naruszenia prawa. Przewodniczący Rady Miasta Krosna, Stanisław Słyś (Klub Samorządowy) pełnił funkcję Przewodniczącego Rady Nadzorczej Spółki. Słyś zapewniał, że łączył funkcje, gdy prawo tego nie zabraniało, a zrezygnował, gdy zmieniono przepisy. Radni dopytywali o zmiany, Słyś odpowiadał - Dziś nie podam podstawy prawnej, która uległa zmianie – Zapewnił jednak, że sprawdzi to i poinformuje radę.
- Nie podoba nam się, że finansuje się spółkę KRINTECH - mówił Paweł Krzanowski (PiS).

Dofinansowanie K.I.T. krytykował też Wojciech Kolanko (PiS) - Po tylu latach ta spółka sama powinna wypracowywać środki - mówił Wojciech Kolanko. Prezydent Piotr Przytocki określił przeciwników dofinansowania KRINTECH-u mianem “skrajnych malkontentów”. - Sami podnosiliście państwo w kampanii wyborczej temat zaniedbań inwestycyjnych w Inkubatorze, że gdyby prezydent i miasto poświecili więcej uwagi i środków to byłyby lepsze warunki dla przedsiębiorczości. I właśnie przyszedł ten czas, kiedy trzeba podnieść rękę za działaniem, a pan mówi, że “nie, nie trzeba Inkubatora” - odpowiadał prezydent Przytocki. - W ciągu 7 lat kilkadziesiąt firm przeszło przez ten Inkubator - mówił prezydent - Stworzono miejsca pracy dzięki tym starterom - podkreślał Piotr Przytocki, przekonując, że chodzi o wzmocnienie instytucji wspierającej przedsiębiorczość.

- Pompowanie pieniędzy do spółek to nie jest jedyny sposób na poprawę sytuacji tych spółek - odpowiadał prezydentowi radny Wojciech Kolanko (PiS). W. Kolanko stwierdził, że na to, żeby posprzątać wokół obiektu, nie potrzeba 600 tysięcy złotych. - Korzystanie z publicznych pieniędzy to jest najgorsza droga. Wyciągnięcie ręki: “dajcie mi pieniądze i ludzi to ja nimi pokieruje” - jak mówi znane porzekadło. Oczywiście można dorzucać pieniędzy i będzie lepiej, ale można też podjąć działania organizacyjne, które poprawią funkcjonowanie tej spółki i wspomogą tych ludzi, którzy chcą zakładać własne przedsiębiorstwa - stwierdził radny W. Kolanko.

Prezydent odpowiedział - Nie będę długo dyskutował z tezami, które spłaszczają tu temat przez radnego Kolankę, ale chcę powiedzieć, że te spółki są spółkami celowymi - powiedział prezydent - Te spółki mają realizować odpowiednie cele. Rady Nadzorcze mają się tym interesować i się tym interesują - dodał też, że widział w KRINTECH-u młodych absolwentów z PWSZ prowadzących własną działalność - To jest wystarczający dowód, że warto zainwestować te pieniądze i tworzyć jeszcze lepsze warunki dla ludzi, którzy rzeczywiście coś chcą, a nie dla ludzi, którzy tylko potrafią narzekać - stwierdził prezydent Przytocki.

Komisja Budżetowo-Finansowa pozytywnie (4 głosy “za” przy 2 “wstrzymujących  się” ) zaopiniowała też projekt dofinansowania spółki KRINTECH. W tym projekcie przewidziano przekazanie spółce 600 tysięcy złotych z budżetu Krosna. Wkład ten ma zostać przeznaczony na adaptację i remont I piętra budynku. Uchwałę podjęto 13 głosami “za” przy 8 “przeciw” (z Klubów PiS i PO).

1 milion dla TBS
Nie było większych kontrowersji tylko w sprawie wsparcia dla Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Komisja pozytywnie oceniła projekt 5 głosami “za” przy tylko 1 “wstrzymującym się”. Zwiększenie kapitału spółki TBS uzasadniono koniecznością finansowania nowych inwestycji. Wkład w wysokości 1 miliona złotych przeznaczony zostanie na budowę budynków mieszkalnych przy ulicy Podchorążych w Krośnie. Tylko radny Wojciech Kolanko (PiS) zabrał głos w tej sprawie - Nie otrzymaliśmy w ciągu tego roku żadnych informacji o tym, w jaki sposób TBS obniża koszty budownictwa. Dlaczego to miasto, a nie członkowie Towarzystwa, ma finansować budownictwo? - mówił Wojciech Kolanko. Uchwałę przyjęto 17 głosami “za” (KS, PO i 2 z PiS) przy 4 “wstrzymujących” (z Klubu PiS).

(pd)
Fot. Łukasz Jaracz