Istotą akcji jest zbieranie plastikowych zakrętek PET, a następnie odsprzedawanie ich jako surowca do firm recyklingowych. Zbierane są zakrętki po wodach, napojach, pozostałych art. spożywczych, zakrętki po kawie oraz herbacie, płynach, kosmetykach oraz chemii gospodarczej, dekielki, zatyczki, korki, plastikowe sztućce oraz miarki, np. na proszek do prania, mleko w proszku, oraz opakowania po jajkach niespodziankach. W skrócie: wszystkie plastikowe elementy posiadające oznaczenia PE, PP lub trójkącik ze strzałek. Zakrętki te kupują firmy recyklingowe, które za każdy kilogram wpłacają kwotę od 40 groszy do 1 zł na konto Fundacji Nauka i Kultura. Fundacja ze zgromadzonych pieniędzy finansuje zakup sprzętu rehabilitacyjnego oraz wózków inwalidzkich dla niepełnosprawnych osób.
Marysia Zawisza z Krosna urodziła się z wodogłowiem, rozszczepem kręgosłupa, niedoczynnością tarczycy, zespołem Arnolda Chiariego, stopami końsko szopowatymi, zwichniętym biodrem. Jest po szeregu operacji ratujących życie. Wiele jeszcze przed nią, to dla niej zbieramy zakrętki.
W lutym stan zdrowia Marysieńki znacznie nagle się pogorszył, na szczęście za sprawą krakowskich profesorów na czas udało się za pomocą szybkiej operacji odbarczania "A.Chiari II stopnia", uratować życie Marysieńki. Dziewczynka wyszła z tej sytuacji jako bohaterka zachowując poprzednie funkcje życia bez zmian, a lekarze dawali na to tylko ok. 5% szans.
- Tylu cudów już doświadczyliśmy! Byliśmy również na turnusie rehabilitacyjnym w Bystra k/Bielska Białej, mamy specjalistyczny wózeczek spacerowy dla Maniusi. Teraz szykujemy się do zakupów sprzętu rehabilitacyjnego potrzebnego do ćwiczeń w domu, wymiany ortez na nowe,(być może trzeba będzie operować stópki Poznaniu) zakupu specjalistycznego pionizatora, na badanie urodynamiki oraz decydującego dla nas badania wskazującego na stan kręgosłupa i formy zakotwiczenia kręgosłupa w odc. dolnym oraz wyznaczenia terminu i miejsca w świecie. jego operacji świecie. Wszystko to za sprawą darczyńców poruszonych Marysiowym losem. Nadal raz na tydzień wyjeżdżamy najczęściej do Krakowa na liczne konsultacje, badania itp - mówi mama Marysi, Agnieszka Zawisza.
Do tej pory, za sprawą wielu osób, mieszkańców Krosna, Jedlicza i większości ok. miejscowości i nie tylko przez 11 miesięcy zebrano ponad 8 ton zakrętek, z czego 5 ton trafiło do Fundacji Natura i Kultura z Krakowa w zamian za dawno obiecany fotelik samochodowy dla niepełnosprawnych, który Marysieńce znacznie ułatwi częste podróżowanie po gabinetach i szpitalach po Polsce. Wciąż można przynosić nakrętki do Szkoły Muzycznej w Krośnie, lub. na ul. Baczyńskiego 37e i w ten sposób wspomagać Marysię, która jest cały czas rehabilitowana przez 5 dni w tygodniu po 4 godzinny dziennie.
- Dzięki Wam Marysia rozwija się bardzo dobrze zarówno intelektualnie jak i ruchowo na swoje możliwości - dziękuje Agnieszka Zawisza.
O postępach Marysieńki, jej codziennym zmaganiu z chorobami, a także dzielnej walce zarówno tej malutkiej, niezwykłej, najczęściej uśmiechniętej osóbki, a jak i jej rodziny, możecie przeczytać na stronie internetowej www.facebook.com/MarysienkaZawisza.
Dziękujemy wszystkim, którzy pomagali rodzinie Marysi. Nadal zbieramy nakrętki!
Nakrętki można przynosić do Szkoły Muzycznej w Krośnie, lub. na ul. Baczyńskiego 37e
(pd)
Fot. archiwum