W piątek (20.02) celnicy z Krościenka poddali kontroli pojazdy w miejscowościach na Podkarpaciu. Pośród skontrolowanych pojazdów znalazł się Volkswagen Bora na polskich tablicach rejestracyjnych. Pojazdem kierowała 28-letnia mieszkanka powiatu krośnieńskiego.
Podczas szczegółowej kontroli celnicy wykryli blisko 2 tysiące paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Miejsca ukrycia kontrabandy to m.in. torby podróżne, deska rozdzielcza, koło zapasowe czy nadkola.
- Kobieta tłumaczyła Służbie Celnej, że papierosy chciała sprzedać w miejscu swojego zamieszkania. Mundurowi wszczęli przeciwko niej postępowanie karne skarbowe, natomiast papierosy zamiast do nielegalnej sprzedaży, trafiły do magazynu celnego - mówi Edyta Chabowska, rzecznik prasowy Izby Celnej w Przemyślu..
- Służba Celna przypomina, że kto nabywa, przechowuje, przewozi, przesyła lub przenosi wyroby akcyzowe lub opakowania z tymi wyrobami stanowiące przedmiot czynu zabronionego lub pomaga w jego zbyciu albo ten towar przyjmuje lub pomaga w jego ukryciu a rodzaj, ilość lub wartość wskazują na zamiar wprowadzenia go do obrotu, podlega karze grzywny albo karze pozbawienia wolności do lat 3 - podkreśla Edyta Chabowska.
ms