Chłopiec kilkakrotnie rzucał w okno kamieniami, ale nie zdołał rozbić zamontowanej w nim szyby.
Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że sprawcą jest 15-letni mieszkaniec gminy Korczyna, który był podejrzewany o wcześniejsze dwa włamania do tego samego sklepiku. Przestępstwa te popełniono 29 września i 4 października br., a sprawcy wchodzili do środka po uprzednim rozbiciu szyby w oknie.
Podczas przesłuchania, 15-latek istotnie przyznał się do obydwu włamań i wyjaśnił, że chciał w ten sposób zdobyć pieniądze na swoje potrzeby. Za skradzione za pierwszym razem ponad 300 zł pojechał na Śląsk, na mecz koszykówki.
Kilka dni później, chcąc ponownie zdobyć pieniądze, 15-latek zdecydował się na drugie włamanie. Chłopiec twierdzi, że tym razem pomagali mu koledzy. W sklepiku sprawcy nie znaleźli większej gotówki, więc zadowolili się napojami i słodyczami.
Również wczoraj młodemu włamywaczowi mieli towarzyszyć koledzy, a ich zadaniem było ostrzeganie 15-latka przed osobami postronnymi. Jak się jednak okazało „obstawa” kompletnie zawiodła i uciekła. Dalsze postępowanie da odpowiedź na pytanie, czy wyjaśnienia nieletniego są w tym przypadku wiarygodne.
Niebawem jego sprawą zajmie się sąd rodzinny.
KMP Krosno
Foto: Karol Starowiejski