Wczoraj, kilkanaście minut po godz. 1, Policja została powiadomiona o uprowadzeniu w Iwoniczu Zdroju mężczyzny. W chwili zgłoszenia pokrzywdzony oraz sprawcy mieli znajdować się na stacji paliw w Iwoniczu. Skierowani na miejsce policjanci z komisariatu w Rymanowie istotnie zastali tam 37-letniego krośnianina, który miał widoczne ślady otarcia naskórka na twarzy i przegubach obu rąk.
Mężczyzna oświadczył, że kilka godzin wcześniej na terenie Iwonicza został uprowadzony przez czterech mężczyzn, którzy siłą wepchnęli go do samochodu i wywieźli do lasu. Tam przywiązali go do drzewa, bili i grozili pozbawieniem życia. Zgłaszający wyjaśnił, że chcieli go w ten sposób zmusić do oddania sporej pożyczki, którą zaciągnął u jednego ze sprawców.
Ostatecznie napastnicy umożliwili 37-latkowi kontakt telefoniczny z jego ojcem i wszyscy uzgodnili, że spotkają się na stacji paliw w Iwoniczu. Tam mieli otrzymać część długu. W drodze do Iwonicza pokrzywdzony zdołał jednak uciec i zawiadomić Policję.
Na stacji paliw funkcjonariusze zatrzymali dwóch sprawców, którzy przyjechali tam vw passatem jednego z nich. Okazali się nimi mieszkańcy gminy Iwonicz w wieku 26 i 29 lat. Starszy z nich był pijany, w jego organizmie stwierdzono ponad 2,2 promila alkoholu. Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu, a samochód na parking strzeżony.
W ciągu dnia policjanci zatrzymali kolejnego uczestnika zdarzenia, 38-letniego mieszkańca gminy Iwonicz.
Aktualnie trwają czynności, mające na celu ustalenie ostatniego ze sprawców oraz szczegółów zaistniałego przestępstwa. Od ich wyników uzależniona będzie ostateczna treść zarzutów, które usłyszą zatrzymani.
KMP Krosno