Do kradzieży auta doszło wczoraj, przed godz. 20. na stacji paliw przy ul. Lwowskiej. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że sprawcami są trzy znane mu osoby, które kilka minut wcześniej spotkał na terenie miasta. Napastnicy sterroryzowali właściciela i nakazali mu jechać w nieznanym kierunku. Wykorzystując nadarzającą się okazję, na ul. Lwowskiej mężczyzna skręcił na stację paliw i wyskoczył z passata.
Kilkanaście minut później policjanci odnaleźli samochód na ul. Żwirki i Wirugy. Auto było uszkodzone i nie nadawało się do dalszej jazdy.
W czasie sprawdzania przyległego terenu funkcjonariusze zauważyli dwóch mężczyzn i kobietę, których wygląd odpowiadał rysopisom sprawców kradzieży. Po wylegitymowaniu okazało się, że są to 18-letni i 21-letni mieszkańcy gminy Haczów oraz 18-letnia krośnianka. W ich organizmach stwierdzono od 1,2 do ponad 2 promili alkoholu.
Według wstępnych ustaleń policjantów wynika, że autem kierował 18-latek, który w czasie jazdy uderzył w wysoki krawężnik, a później w słup. W następstwie wypadku 18-letnia kobieta doznała urazu nogi. Obrażenia nie stanowiły zagrożenia dla jej zdrowia i po uzyskaniu pomocy medycznej w szpitalu, kobieta dołączyła do zatrzymanych mężczyzn.
Aktualnie policjanci przesłuchują świadków i ustalają dokładny przebieg zdarzenia. Od wyników tych czynności uzależniona będzie ostateczna kwalifikacja prawna czynu, a tym samym treść zarzutów i osoby, które je usłyszą.
KMP Krosno