Po wejściu do łazienki, dziewczyna zastała w wannie nie dającą znaku życia siostrę. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził jej zgon. Najprawdopodobniej jego powodem było zatrucie tlenkiem węgla z zamontowanego w łazience piecyka gazowego do podgrzewania wody.
Ostateczne przyczyny śmierci 18-latki wyjaśni zarządzona przez prokuratora sekcja zwłok.
Przypominamy: Trwa okres grzewczy, a wraz z nim wzrasta zagrożenie zatruciem tlenkiem węgla, który corocznie jest przyczyną kilkudziesięciu zgonów w Polsce. Najczęstszym źródłem zatrucia bywa niesprawna domowa instalacja kominowa oraz nieszczelne urządzenia, które mogą wydzielać CO, np. kuchenki gazowe, stare „junkersy” w łazienkach czy piece.
Czad powstaje w procesie niepełnego spalania węgla. Wytworzony w tym czasie gaz jest niewyczuwalny przez zmysły człowieka. Bezwonny, bezbarwny, nieszczypiący w oczy i nieduszący w gardle cichy zabójca, któremu wystarczą minuty by zaburzyć prawidłowe funkcjonowanie naszego organizmu. Dostarczony wraz z wdychanym powietrzem tlenek węgla wiąże się z hemoglobiną, tworząc karboksyhemoglobinę.
KMP Krosno, Beata Nowak
Foto: stock