Interweniujący funkcjonariusze nie zostali jednak wpuszczeni do środka. Podobnie stało się trzy godziny później, po kolejnym zgłoszeniu.
Sytuacja uległa zmianie kilkanaście minut przed godz. 2. Jedna z przebywających w mieszkaniu kobiet zadzwoniła na nr alarmowy informując, że został pobity jej kolega. Ponieważ ze zgłoszenia wynikało, że istnieje realne zagrożenie jego zdrowia i życia, po konsultacji z prokuratorem, zapadła decyzja o siłowym wejściu do mieszkania.
Po wyważeniu drzwi przez wezwanych na miejsce strażaków, policjanci weszli do środka zastając tam czterech mężczyzn w wieku od 23 do 39 lat oraz dwie kobiety w wieku 19 i 25 lat. Wszyscy są mieszkańcami Krosna i byli pod wpływem alkoholu. Jeden z mężczyzn miał obrażenia twarzy ale oświadczył, że doznał ich w następstwie upadku.
Podczas potwierdzania tożsamości uczestników awantury okazało się, że 19-latka jest poszukiwana przez sąd, celem doprowadzenia jej do zakładu karnego. Kobieta została zatrzymana, podobnie jak pozostałe pięć osób. Tylko dwóch mężczyzn zgodziło się na badanie stanu trzeźwości, które wykazało w ich organizmach po blisko 2 promile alkoholu.
Wszyscy zatrzymani odpowiedzą za zakłócenie porządku publicznego i spoczynku nocnego mieszkańcom bloku. Grozi im kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
KMP Krosno