Informację o tym, że w rzece znajduje się człowiek, strażacy otrzymali około godziny 11. Ciało zaczepione było o konary i korzenie drzew.
Strażacy przy pomocy łódki płaskodennej i kosza do wybierania zwłok wydostali ciało na brzeg rzeki. Ciało jest w dalekim rozkładzie. Zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. Zegarek, który zmarły miał na sobie rozpoznała rodzina.
Policjanci pod nadzorem prokuratora będą wyjaśniać okoliczności śmierci.
Bartek wyszedł z domu w piątek, 1 stycznia 2021 r. Jego zaginięcie zgłoszono w poniedziałek, 4 stycznia. Ostatni raz był widziany w okolicach mostu przy ul. Asnyka w Krośnie, gdzie miał uczestniczyć w ognisku. W czasie poszukiwań, w okolicy rzeki Wisłok odnaleziono jego telefon.
6 stycznia sprawdzano brzegi Wisłoka, zarośla oraz ogródki działkowe w Krośnie. Na miejscu pracowała policja, strażacy, goprowcy z psem oraz grupa poszukiwawcza Legion Gerarda. Pod mostem na ul. Okrzei odnaleziono na brzegu but. Rodzina potwierdziła, że należy do zaginionego Bartka.
Zobacz:
- Odnaleziono but Bartka. Los 38-latka nadal jest nieznany [ZDJĘCIA]
- W dalszym ciągu trwają poszukiwania zaginionego 38-letniego Bartka
- Zaginął 38-letni Bartek Krychta. Rodzina prosi o pomoc