W ostatnich dniach krośnieńscy policjanci zakończyli 3 postępowania w sprawach nielegalnego poboru energii elektrycznej. W prowadzeniu pozostaje jeszcze kilkanaście takich dochodzeń. Duża liczba przyjmowanych zgłoszeń wskazuje, że kradzież prądu nie jest zjawiskiem sporadycznym. Prowadzone postępowania to efekt kontroli odbiorców prądu przez pracowników zakładu energetycznego.Ujawnienie nielegalnego poboru energii elektrycznej skutkuje sporządzeniem odpowiedniego protokołu, wystawieniem noty obciążeniowej i powiadomieniem organów ścigania. Poniesione szkody zakład określa szacunkowo, w oparciu o przepisy ustawy prawo energetyczne.
W przypadku zakończonych w marcu 3 postępowań, u odbiorców stwierdzono zasilanie mieszkań za pomocą przewodów, wpiętych do sieci przed licznikiem energii elektrycznej. Poniesione szkody zakład oszacował na ponad 900 zł, blisko 2 800 zł i blisko 5 600 zł.
Podczas przesłuchania w charakterze podejrzanych wszyscy troje, 71-letnia kobieta oraz dwaj 63-letni mężczyźni, przyznali się do kradzieży i wnieśli o wymierzenie im kary bez przeprowadzania rozprawy. W każdym przypadku jej wymiar określono na 3 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 2 lat.
Aktualnie policjanci w całym powiecie krośnieńskim prowadzą jeszcze 14 postępowań, w sprawie kradzieży prądu. W ubiegłym roku stwierdzono natomiast 30 takich przestępstw.
Przypominamy, że zgodnie z prawem, kradzież energii elektrycznej jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
kmp
