Według dotychczasowych ustaleń policjantów, 23-letni mieszkaniec gminy Jedlicze, wspólnie ze swoim kolegą, jechał wówczas fiatem 126p. W rejonie centrum Jedlicza zajechało im drogę terenowe mitsubishi pajero, doprowadzając do kolizji. Kierowcą terenówki był 22-latek, a pasażerem jego 45-letni ojciec, mieszkańcy powiatu krośnieńskiego. Wszyscy mężczyźni znają się osobiście i wcześniej dochodziło pomiędzy nimi do różnych nieporozumień.
Bezpośrednio po zderzeniu ojciec z synem wyciągnęli kierowcę „malucha” na zewnątrz i dotkliwie go pobili. Zaraz potem pojechali do domu pokrzywdzonego i powiadomili jego ojca o całym zajściu. Przeprowadzone badania wykazały, że w następstwie pobicia 23-latek doznał urazu kręgosłupa, głowy, barku i stawu kolanowego. Obrażenia te nie są na szczęście groźne dla jego zdrowia.
Jeżeli w trakcie postępowania okoliczności zdarzenia potwierdzą się, sprawcom pobicia grozić będzie kara pozbawienia wolności do lat 3. Kierowca mitsubishi odpowie również za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym oraz odjechanie z miejsca kolizji.
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą policjanci z komisariatu w Jedliczu.
kmp