Wczoraj, około godz. 14.30, na posterunek w Bratkówce zgłosił się 48-letni mieszkaniec powiatu krośnieńskiego, który powiadomił policjantów o uszkodzeniu samochodu przez nieznanego sobie mężczyznę.
Według jego relacji wynikało, że kilka minut wcześniej, zatrzymał się na poboczu aby wysadzić pasażerkę. W tym momencie przechodzący obok sprawca podniósł nagle prowadzony przez siebie rower i rzucił nim w mercedesa.
Rower uderzył w karoserię, uszkadzając pokrywę silnika i przedni zderzak. Na obydwu elementach powstały wgniecenia i zarysowania, których nie da się usunąć bez wizyty u lakiernika. Poniesione szkody pokrzywdzony oszacował na kwotę co najmniej 600 zł.
Dysponując rysopisem sprawcy, policjanci stwierdzili, że może nim być 38-letni mieszkaniec sąsiedniej miejscowości, znany z wcześniejszych konfliktów z prawem. Po chwili okazało się, że przypuszczenia te były trafne. Policjanci zastali mężczyznę na terenie jego posesji. Przebywał przed domem i dokładnie oglądał rower, sprawdzając czy zbytnio nie ucierpiał po uderzeniu w auto. Badanie stanu trzeźwości, wykazało w organizmie 38-latka blisko 0,4 promila alkoholu. Nie potrafił wyjaśnić motywów swojego postępowania.
Za uszkodzenie mienia mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
kmp