Mężczyzna, mimo ciążącego na nim wyroku, postanowił zgłosić się na egzamin na prawo jazdy. Nie przewidział jednak, że na miejscu mogą czekać na niego funkcjonariusze. Tuż przed rozpoczęciem testu został zatrzymany przez policyjnych wywiadowców z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.
Zamiast na egzaminacyjną salę, 33-latek trafił do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 16 miesięcy. Policja przypomina, że osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości nie mogą czuć się bezkarne i wcześniej czy później zostaną zatrzymane.