Kilka minut po otrzymaniu zgłoszenia policjant i strażnik miejski zatrzymali pijanego mężczyznę, który ostrym przedmiotem rysował karoserie samochodów. Ślady działalności wandala pozostały aż na 25 autach. Aktualnie sprawca trzeźwieje w policyjnym areszcie, a policjanci ustalają pokrzywdzonych. Wczoraj, kilkanaście minut po godz. 23, Policja została powiadomiona o mężczyźnie, który rysuje ostrym przedmiotem po karoseriach aut, zaparkowanych przed jednym z bloków przy ul. Bohaterów Westerplatte w Krośnie.
Po kilku minutach na miejscu był już najbliższy patrol. Pełniący wspólnie służbę policjant i funkcjonariusz krośnieńskiej straży miejskiej, zauważyli wandala na ul. Wojska Polskiego. Okazał się nim, będący pod wpływem alkoholu, 27-letni mieszkaniec Krosna. Mężczyzna oświadczył, że wraca właśnie z baru do domu. Badanie stanu trzeźwości, wykazało w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu .W czasie rozmowy, z rozbrajającą szczerością przyznał się do uszkodzenia samochodów i wskazał miejsca, w których były one zaparkowane. Stwierdził, że nie wie dlaczego to zrobił.
Po sprawdzeniu parkingów przy ul. Bohaterów Westerplatte i Wojska Polskiego, funkcjonariusze ujawnili łącznie aż 25 aut z zarysowanymi elementami karoserii.
W tej sytuacji 27-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Dzisiaj od rana policjanci kontaktowali się z właścicielami uszkodzonych samochodów. Część z nich zgłosiła się już na komendę, składając zawiadomienie o przestępstwie i wniosek o ściganie sprawcy. Z dotychczasowych informacji wynika, że szkody wyrządzone przez wandala będą bardzo poważne. Tylko jeden z pokrzywdzonych szacuje, że koszt lakierowania uszkodzonych elementów wyniesie około 900 zł.
Za popełnione przestępstwo, 27-latkowi grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
KMP
