Do zdarzenia doszło wczoraj, po południu, na parkingu przy ul. Pużaka w Krośnie. W zaparkowanego tam forda fosuca uderzył fiat seicento. Zarysowania karoserii nie były znaczne i kierujące obydwoma samochodami panie szybko doszły do porozumienia, rezygnując z zawiadamiania Policji.
Po wypłaceniu uzgodnionej kwoty, kierująca fiatem kobieta tak niefortunnie rozpoczęła jazdę, że jeszcze raz zahaczyła o karoserię focusa. Tym razem jednak nie zatrzymała się, tylko odjechała z parkingu. Wezwani na miejsce policjanci ustalili, że ford istotnie ma zarysowania w dwóch miejscach z prawej strony nadwozia.
Kobiecie kierującej fiatem grozi odpowiedzialność za niedopełnienie obowiązków, ciążących na uczestniku kolizji.
KMP