Dziesięciu nietrzeźwych rowerzystów zatrzymali w miniony weekend krośnieńscy policjanci. Rekordzista miał w wydychanym powietrzu ponad 2,2 promila, a każdy z pozostałych przynajmniej promil. Kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwym jest przestępstwem, za popełnienie którego niejednokrotnie traci się prawo jazdy. Niestety nie odstrasza to pijanych amatorów jazdy na dwóch kółkach.
Tylko w trzech ostatnich dniach, na terenie powiatu krośnieńskiego policjanci zatrzymali 10 nietrzeźwych kierujących jednośladami. Rekordzistą był 56-letni mieszkaniec gminy Wojaszówka, który w czasie zatrzymania miał w wydychanym powietrzu ponad 2,2 promila alkoholu.
Niewiele mniej miał 23-latek, mając w wydychanym powietrzu 2 promile kierował rowerem po drogach gminy Krościenko Wyżne. Niestety zaliczył upadek i znalazł się w szpitalu. Po badaniu okazało się, że nie doznał większych obrażeń. Każdy z pozostałych zatrzymanych miał przynajmniej promil.
Przypominamy, że kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwym jest przestępstwem, za które grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku, a także zakaz prowadzenia pojazdów.
KMP
