Policję o zaginięciu kobiety powiadomił w czwartek wieczorem 31-letni mieszkaniec Krosna, który biwakował wspólnie z nią oraz jej 40-letnim konkubentem nad Zalewem w Sieniawie. Z jego zawiadomienia wynika, że w nocy z 8 na 9 września br. doszło do sprzeczki pomiędzy parą, po czym kobieta oddaliła się od rozbitego namiotu, a mężczyźni poszli spać. Cała trójka wcześniej spożywała alkohol. Rano, gdy się obudzili kobiety nadal nie było. W ciągu dnia przeszukiwali pobliski teren jednak jej nie znaleźli. Dopiero około godz. 19 jeden z nich zadzwonił na Policję. Rozpytani stwierdzili, że tak późno powiadomili służby ratunkowe, gdyż byli mocno pijani i nie zdawali sobie sprawy z powagi sytuacji.
Mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie do czasu wytrzeźwienia i złożenia wyjaśnień.
W sobotę około godziny 11:00, strażacy-ochotnicy z OSP Odrzechowa dostrzegli ciało krośnianki przy brzegu zalewu w Sieniawie.
Do poszukiwań wykorzystywano specjalistyczny sprzęt do poszukiwań pod wodą.
Policja będzie wyjaśniać okoliczności jej śmierci.
mg/kwp