W miniony wtorek, tuż po północy, Policja została powiadomiona o mężczyźnie, który będąc pod wpływem alkoholu, kieruje samochodem na terenie Krosna. Kilkanaście minut później jeden z patroli zauważył forda na ul. Krakowskiej. Samochód stał na poboczu, silnik pracował, a za kierownicą siedział właściciel auta - 34-letni krośnianin. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu ale zaprzeczył, aby kierował wcześniej fordem i nie zgodził się na badanie alkomatem. Podczas rozmowy zaproponował też policjantom korzyść majątkową, w zamian za odstąpienie od dalszych czynności służbowych.
O próbie przekupstwa funkcjonariusze niezwłocznie powiadomili dyżurnego, a 34-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Wcześniej pobrano od niego krew do badań na zawartość alkoholu. Policjanci zatrzymali też jego prawo jazdy.
Przedwczoraj, 34-latek usłyszał zarzut złożenia obietnicy udzielenia korzyści majątkowej policjantom, w zamian za odstąpienie od prawnie podjętych czynności służbowych, za co grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10. Jednocześnie prokurator zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego i dozoru Policji.
Decyzja o ewentualnym postawieniu mężczyźnie zarzutu za kierowanie samochodem, będąc w stanie nietrzeźwości, zostanie podjęta po otrzymaniu wyników badania krwi.
kmp