Wczoraj po północy, dyżurny krośnieńskiej komendy został powiadomiony o włączonym alarmie w jednym ze sklepów w rejonie osiedla Traugutta w Krośnie. Po kilku minutach na miejscu były już patrole. Policjanci zastali rozbitą szybę wystawową przy stoisku alkoholowym, a na śniegu ślady przypominające krew. Prowadziły one w stronę jednego z pobliskich bloków.
W piwnicy tego bloku policjanci znaleźli 16-latka, a przy nim plecaki wypełnione alkoholem i papierosami. Chłopak na kapturze kurtki miał ślady krwi, rozciętą kurtkę oraz kominiarkę. Ślady krwi, po których funkcjonariusze szli od sklepu do bloku, prowadziły do jednego z mieszkań. Podczas jego przeszukania, w łazience pod stertą ubrań policjanci znaleźli młodego mężczyznę z zabandażowaną lewą dłonią. Okazał się nim drugi z włamywaczy. 16-latek zranił się, gdy wybijał sklepową szybę.
Obaj 16-latkowie zostali doprowadzeni do komendy. W toku dalszych czynności ustalono, że to oni stoją za włamaniem. Skradziony towar niemal w całości został odzyskany i przekazany do sklepu.
To nie jedyna sprawa za jaką odpowiadać będą nieletni. Okazało się, że jeden z nich w swoim mieszkaniu wbrew zakazowi uprawiał konopie. Policjanci odkryli to podczas przeszukania jego mieszkania.
Sprawą obydwu nieletnich zajmie się sąd rodzinny.
kmp