Od minionego piątku do niedzieli, Policja prowadziła na drogach działania pod hasłem „Boże Narodzenie 2010”. W tych dniach, również w powiecie krośnieńskim do służby skierowano dodatkowe patrole policjantów ruchu drogowego. Ich obecność w połączeniu z trudnymi warunkami atmosferycznymi sprawiły, że kierowcy jeździli znacznie wolniej. Tym samym, w zdecydowanej większości przypadków, skutkiem zderzeń się pojazdów były jedynie szkody w mieniu.
Do jedynego wypadku doszło w piątek na ul. Suchodolskiej w Krośnie. Kilkanaście minut po południu, kierująca hondą civic 24-letnia krośnianka, w czasie omijania stojącego na drodze samochodu, zjechała na lewy pas i zderzyła się z jadącym w przeciwnym kierunku audi 80. W wypadku obrażeń doznała zarówno 24-latka, jak i jadący z nią 25-letni pasażer. Obydwoje zostali przewiezieni do krośnieńskiego szpitala. Tam od kierującej hondą kobiety pobrano krew do badań na zawartość alkoholu. Kierującemu audi 21-letniemu mieszkańcowi powiatu krośnieńskiego nic się nie stało. Mężczyzna był trzeźwy.
Poza wspomnianym wypadkiem, Policja została powiadomiona o 13 kolizjach. Powodem większości z nich była utrata panowania nad pojazdem na śliskiej nawierzchni lub wymuszenie pierwszeństwa.
Od piątku do niedzieli policjanci zatrzymali tylko dwóch mężczyzn, którzy kierowali pojazdami, będąc pod wpływem alkoholu. Obaj usiedli za kierownicą samochodów wczoraj, w ciągu dnia. Pierwszy z nich, 50-letni krośnianin, na ul. Kruczkowskiego w Krośnie kierował fiatem 126p, mając w organizmie niecałe 0,3 promila alkoholu. Ponieważ czyn ten stanowi wykroczenie, 50-latkowi grozi kara aresztu lub grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
Znacznie surowsza kara grozi natomiast 28-letniemu mieszkańcowi gminy Rymanów. Również wczoraj, mężczyzna kierował vw golfem, mając w organizmie ponad 0,8 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali go około godz. 15.30, na ul. Naftowej w Krośnie. W czasie kontroli okazało się, że 28-latek ma zakaz prowadzenia pojazdów do końca lutego przyszłego roku za kierowanie samochodem będąc w stanie nietrzeźwości. Teraz odpowie zatem nie tylko za taki sam czyn, ale również za niezastosowanie się do wyroku sądu. Pierwsze przestępstwo zagrożone jest w tym przypadku karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, drugie – karą pozbawienia wolności do lat 3. Mężczyzna może również spodziewać się kolejnego zakazu prowadzenia pojazdów na okres od roku do 10 lat.
kmp