Podejrzany przyznał się, że w kwietniu 2010r. tw tej samej miejscowości podpalił zgromadzone w drewnianym budynku siano. W wyniku pożaru spłonął cały dom, a straty oszacowano na około 100 tys. zł.
Na 40 tys. zł wycenił natomiast poniesione szkody właściciel budynku gospodarczego, który spłonął w połowie kwietnia br., w Daliowej. I w tym przypadku 26-latek podpalił przechowywane tam siano.
Za popełnione przestępstwa podejrzany odpowie w warunkach recydywy. Okazało się bowiem, że wcześniej był już karany za taki sam czyn. Z tego powodu, 26-latkowi grozi kara pozbawienia wolności od roku do 15 lat.
Wczoraj, krośnieński sąd przychylił się do wniosku Policji i prokuratury i tymczasowo aresztował mężczyznę na okres 2 miesięcy.
kmp