Wstępnie oceniono, że zmarły mężczyzna mógł mieć około 30 - 40 lat. Ciało wyłowiono z potoku Badoń w Krośnie, na granicy dzielnicy Suchodół. - Wiek i przyczynę śmierci pozwoli nam ustalić sekcja zwłok – informuje nadkomisarz Tadeusz Zajdel z Komendy Miejskiej Policji w Krośnie. Nad wyjaśnieniem sprawy pracuje prokuratura i policja.
Wbrew krążącym wśród mieszkańców plotkom nie jest to zaginiony 17 sierpnia br. 53-latek, bowiem ten już się odnalazł.
Piotr Dymiński
Fot. archiwum