Nie ma już utrudnień na drodze krajowej nr 9 na granicy miejscowości Równe - Zboiska. W poniedziałek (02.09) po godz. 18 doszło w tym miejscu do wypadku, w którym śmierć poniósł kierowca osobowego renault.
Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego na granicy miejscowości Równe - Zboiska. Jak wstepnie ustalili, samochód osobowy marki Renault Megane jadąc w stronę Krosna z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwległy pas i zderzył się czołowo z ciągnikiem siodłowym scania z naczepą - mówi Beata Winarska, oficer prasowy krośnieńskiej policji.
Kierowca ciężarówki odruchowo skręcił w prawo i przez ok. 30 m pchał osobówkę, po czym niszcząc barierę ochronną, zjechał na pobocze i zatrzymał się w rowie tuż przed drzewem (ciągnik siodłowy i część naczepy). Samochód pod wpływem przesunięcia się przewożonego ładunku, zaczął zsuwać się w dół, grożąc wywróceniem się pojazdu. Samochód osobowy znajdował się na poboczu po drugiej stronie drogi, a jego kierowca (39-letni mieszkaniec gm. Dukla) był uwięziony w rozbitej karoserii i nie dawał oznak życia. Lekarz z karetki pogotowia stwierdził zgon. Natomiast kierowca samochodu ciężarowego, 48-letni mieszkaniec Tarnobrzega, który o własnych siłach wyszedł z uszkodzonej kabiny, został przewieziony do szpitala przez drugą karetkę. Po przeprowadzonych badaniach powrócił na miejsce zdarzenia. Kierowca ciężarówki był trzeźwy.
- Po ogólnym zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i sprawdzeniu możliwości udzielenia pomocy poszkodowanym, działania jednostek straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu przed dalszym zsuwaniem i wywróceniem się samochodu ciężarowego. Z wykorzystaniem ciężkiego samochodu ratownictwa drogowego Mega City z KM PSP w Krośnie, ustabilizowano linami osuwającą się ciężarówkę. Zabezpieczono wyciek paliwa poprzez podstawienie plastikowych zbiorników oraz rozłożenie 3 zapór sorpcyjnych. Z wykorzystaniem sprzętu z samochodu ratownictwa chemicznego, przepompowano ok. 500 litrów paliwa ze zbiorników pojazdu do podstawionych pojemników - informuje Naczelnik Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego KM PSP w Krośnie bryg. Mariusz Kozak.
Po przyjeździe ciężkiego samochodu ratownictwa drogowego z KM PSP w Rzeszowie, rozładowano przewożony ładunek, którym były wory z metalowymi kulami o łącznej masie ok. 22 ton, zostały one przewiezione samochodem ciężarowym do komendy PSP w Krośnie. W między czasie, po wykonaniu czynności policyjnych i prokuratorskich, z wykorzystaniem urządzeń hydraulicznych wykonano dostęp do ciała kierowcy samochodu osobowego - relacjonuje bryg. Mariusz Kozak.
Przy pomocy dwóch samochodów Mega City wyciągnięto z rowu uszkodzony samochód ciężarowy i odstawiono go w zatoczkę autobusową, skąd w dalszej kolejności został odholowany na parking policyjny przez pomoc drogową. - Całość miejsca zdarzenia poddano neutralizacji i sorpcji pozostałości wycieków płynów eksploatacyjnych z wraków samochodów i usunięciu z jezdni ziemi naniesionej przy wyciąganiu samochodu ciężarowego. Działania zakończono o godz. 5:10. W związku z tym, iż przez cały czas prowadzonych działań droga krajowa nr 9 w tym miejscu była nieprzejezdna, policja zorganizowała objazdy - dodał bryg. Mariusz Kozak.
Ogółem w działaniach uczestniczyło 10 pojazdów i 14 strażaków z PSP oraz 3 pojazdy i 18 strażaków z OSP Dukla i Równe, a także pogotowie ratunkowe i policja.
(kmp), (psp)
Fot. Bogusław Szczurek