Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

Najchłodniejszy maj od 29 lat. Dużo wiatru, deszczu i mało słońca

Średnia temperatura miesiąca: 10,8°C (-2,6°C poniżej normy wieloletniej, jako punkt odniesienia użyto wielolecie 1981-2010). Średnia temperatura miesiąca: 10,8°C (-2,6°C poniżej normy wieloletniej, jako punkt odniesienia użyto wielolecie 1981-2010). Fot. KrosnoCity.pl

W XXI wieku jeszcze tak chłodnego maja nie mieliśmy. Średnia temperatura tegorocznego wyniosła w Krośnie 10,8°C. Aby znaleźć chłodniejszy od niego, trzeba się cofnąć... aż o 29 lat, czyli do roku 1991. W 2020 roku, po raz pierwszy od trzech lat, mieliśmy majowe przymrozki. Mieliśmy jeden dzień gorący, 200 słonecznych godzin i 26 dni z porywistym wiatrem. W maju 2020 zanotowano opad w wysokości 142,5 litra na metr kwadratowy, co stanowi ponad 150% normy wieloletniej. Zachęcamy do lektury o majowej pogodzie w Krośnie i nie tylko.

REKLAMA




Maj to dla meteorologów na półkuli północnej ostatni wiosenny miesiąc. Taki właśnie podział, niepokrywający się z o wiele powszechniej znanymi kalendarzowymi i astronomicznymi porami roku, nie tylko ułatwia meteorologom prowadzenie statystyk, ale ma również sens z punktu widzenia nauki. Czerwiec, lipiec i sierpień to nie tylko trzy najcieplejsze miesiące w naszym klimacie. W szóstym miesiącu roku wyraźnie maleje kontrast termiczny pomiędzy chłodnym powietrzem z Arktyki, a ciepłym ze strefy podzwrotnikowej.

W maju powietrze arktyczne ciągle jest na tyle chłodne, że w skrajnych przypadkach może skutkować wystąpieniem zimowych warunków termicznych w Polsce, zaś każdy napływ powietrza zwrotnikowego skutkuje już pogodą gorącą lub upalną. To także ostatni aż do jesieni miesiąc z zauważalną zależnością temperatury od cyrkulacji atmosferycznej. Ponownie istotna statystycznie korelacja między nimi pojawia się dopiero w październiku.

Najchłodniejszy maj od 29 lat
Maj w roku bieżącym, podobnie jak i zeszłoroczny, był miesiącem, w którym dominowały temperatury poniżej normy wieloletniej. Miniony niedawno maj był jednak jeszcze chłodniejszy, niż ten sprzed trzynastu miesięcy. A tak naprawdę żeby znaleźć chłodniejszy od niego, trzeba się cofnąć... aż o 29 lat, czyli do roku 1991. W XXI wieku jeszcze tak chłodnego maja nie mieliśmy. Średnia temperatura tegorocznego wyniosła w Krośnie 10,8°C. Majowe oblicza bywają różne, wystarczy przypomnieć sobie ten z 2018 roku. Dwa lata temu notowaliśmy o wiele bardziej wyjątkowy maj, najcieplejszy nie tylko od początku wieku, ale od zarania pomiarów meteorologicznych.



Dane obserwacyjne ze stacji synoptycznej Krosno z ulicy Stanisława Okrzei 79 (źródło: Ogimet.com).

W roku bieżącym natomiast, po raz pierwszy od trzech lat, mieliśmy majowe przymrozki. Oba zmieściły się jednak w pierwszej połowie miesiąca, nie skutkując większymi szkodami w uprawach, zwłaszcza że byliśmy na nie gotowi. Tym razem bowiem wystąpiły one idealnie w okresie tzw. "Zimnych Ogrodników", a z uwagi na wieloletnie przekonania i obserwacje ludowe jesteśmy na ten okres wyjątkowo wyczuleni. Wystąpiły dwie doby z przymrozkami, ostatnia 15 maja, w "zimną Zośkę". Dwa dni wcześniej, w imieniny Serwacego 13 maja, zanotowano najniższą temperaturę powietrza w trakcie tegorocznego maja. Wyniosła ona -0,8°C.

Jeden gorący dzień
Mimo że miniony kilkanaście godzin temu maj był miesiącem chłodnym, to zdarzył się jeden dzień gorący, a wbrew powszechnemu przekonaniu wcale nie zawsze ma to miejsce. Na przykład przed szesnastoma laty, w roku 2004, mimo że ówczesny maj był cieplejszy od tegorocznego, nie odnotowano ani jednej doby z temperaturą powyżej 25°C. W roku bieżącym natomiast owszem, jedenastego dnia miesiąca. W godzinach popołudniowych, przy napływie powietrza zwrotnikowego w ciepłym wycinku niżu, temperatura wzrosła do 25,2°C.

Następnego dnia nad ranem przewędrował front atmosferyczny, który przyniósł drastyczne ochłodzenie. Po południu 12 maja temperatura zdołała wzrosnąć do zaledwie 8°C. Adwekcja bardzo chłodnego powietrza z północnego zachodu sprawiła, że rano po godzinie 9:00 zanotowano przelotny opad deszczu ze śniegiem.

Pogodą sterowały układy niskiego ciśnienia
W maju 2020 pogodę na ogół kształtowały układy niskiego ciśnienia. Dominowały cyrkulacja północno-zachodnia i północna, w odmianach cyklonicznych. Tym samym obserwowano częsty napływ chłodnych mas powietrza polarno-morskiego i arktycznego, a jako że w obszarach niżów dominowały obszary pochmurne po drodze do Europy Środkowej, to wspomniane masy powietrza, w wyniku słabego nasłonecznienia, wolniej transformowały się i ogrzewały przed dotarciem do Polski.

Taka sytuacja synoptyczna była też nadzwyczaj trwała. Niż nad wschodnią częścią kontynentu był niżem wysokim, tj. dobrze rozbudowanym pionowo, doskonale widzianym nawet na mapach topografii barycznej górnej troposfery. To wpłynęło na jego długie utrzymywanie się w dolnej atmosferze.

Doskonale obrazuje to sytuacja z III dekady maja, a zwłaszcza z okresu od dwudziestego trzeciego do dwudziestego dziewiątego dnia miesiąca. Mimo wysokiego ciśnienia przy ziemi, wyż znad Europy Zachodniej nie był w stanie zyskać dominującego wpływu na pogodę w naszej części kraju.

Spadło 142,5 litra wody na metr kwadratowy
Opady powyżej normy, również będące skutkiem dominacji układów niżowych, sprawiły, że susza hydrologiczna obserwowana w kwietniu na Podkarpaciu została co najmniej tymczasowo zażegnana. W maju 2020 zanotowano opad w wysokości 142,5 litra na metr kwadratowy, co stanowi ponad 150% normy wieloletniej.


W maju 2020 nie brakowało deszczowych niżów oraz napływu powietrza z północnego zachodu i północy (źródło: Wetter3.de).

Mało słońca, sporo wiatru i cztery doby z burzą
Mimo przewagi dni z cyrkulacją cykloniczną, usłonecznienie było niższe od normy wieloletniej zaledwie o kilka procent. Łącznie mieliśmy w maju około 200 słonecznych godzin, podczas gdy w wieloleciu 1981-2010 notowano ich średnio o kilkanaście więcej.

Nie był to nader burzowy miesiąc, zaobserwowano jedynie cztery doby z burzami, z czego trzy pod rząd w okresie od 26 maja do 28 maja. Krótkotrwała burza wystąpiła także drugiego dnia miesiąca tuż po 12:00.

Nie brakowało za to dni z porywistym wiatrem, było ich aż 26. Tylko przez 5 dni w ogóle nie notowano porywów wiatru.

Przed rokiem po chłodnym maju nadszedł ekstremalnie ciepły czerwiec. Czy w roku bieżącym będzie podobnie? Niczego zagwarantować nie można, ale prawdopodobnie tegoroczny czerwiec nie będzie aż tak ciepły, jak ten sprzed 12 miesięcy. Ale nie znaczy to też, że kontynuować będziemy chłodne standardy maja. Póki co czekamy na ocieplenie, które nadejdzie w połowie tygodnia.

Maj 2020 w Krośnie statystycznie:

- średnia temperatura miesiąca: 10,8°C (-2,6°C poniżej normy wieloletniej*),
- najwyższa temperatura maksymalna: 25,2°C (11 maja),
- najniższa temperatura minimalna: -0,8°C (13 maja),
- dni upalnych: 0,
- dni gorących: 1 (11 maja),
- dni z przymrozkami: 2 (13 maja i 15 maja).

Masy powietrza napływające w maju do Krosna:
- powietrze polarne: 77% miesiąca,
- powietrze arktyczne: 19% miesiąca,
- powietrze zwrotnikowe: 4% miesiąca,
*jako punkt odniesienia użyto wielolecie 1981-2010.

- suma opadów: 142,5 mm (150% normy wieloletniej),
- dni z zanotowaną przynajmniej jedną burzą: 4,
- usłonecznienie: 200 godzin (93% normy wieloletniej),
- dominujący typ cyrkulacji: północno-zachodnia cykloniczna.

Maksymilian Antoniów
Synoptyk portalu KrosnoCity.pl

  • autor: Maksymilian Antoniów

1 komentarz

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

 

Sklep z częściami samochodowymi iParts.pl

Jakość powietrza

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj