Niże baryczne w dalszym ciągu znajdują się głównie w rejonie Wysp Brytyjskich oraz Półwyspu Skandynawskiego. Jedynym sposobem wpływania tych ośrodków na nasz kraj są fronty atmosferyczne, jeden z nich znajdować się będzie nad Polską. Nad Polskę nadal napływa ciepła polarno-morska masa powietrza.
W ciągu dnia w regionie zachmurzenie początkowo małe, z biegiem dnia za sprawą chmur frontowych wzrost zachmurzenia do umiarkowanego. Wraz z przechodzeniem frontu mogą pojawić się przelotne opady deszczu. Temperatura maksymalna w ciągu dnia wyniesie 16 – 17 ºC. Wilgotność względna wyniesie 50 - 60 %. Wiatr słaby, w pierwszej części dnia wiejący z południowego-wschodu, w drugiej części dnia zmienny. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza początkowo stabilne, osiągające w południe 1025 hPa i będzie się nieznacznie wahać.
W nocy ze środy na czwartek zachmurzenie małe a okresami zupełny jego brak. Opady nie są przewidywane. Temperatura minimalna na naszych termometrach spadnie do 6 – 7 ºC. Wilgotność względna na poziomie około 80 %. Wiatr nadal słaby, wiejący z kierunków południowych. Ciśnienie o północy wyniesie 1045 hPa i zacznie lekko spadać.
(plco)