Wpływ silnego wyżu często jednak wiąże się ze stosunkowo nisko występującą inwersją osiadania, pod którą, w warstwie przyziemnej, gromadzą się wszelkie pyły i zanieczyszczenia, jednak sytuacja jest najbardziej skomplikowana wtedy, gdy wiatru nie ma, albo jest on znikomy. Na szczęście jednak w najbliższych dniach zastoju w dolnej atmosferze nie będzie.
Gdy przeanalizujemy rozkład ciśnienia w pionowym przekroju dolnej warstwy atmosfery, zauważymy, że jest on niemal jednolity, a krzywizny izobar (informujących o ciśnieniu na poziomie morza) i izohips (informujących o wysokości konkretnej powierzchni izobarycznej) pokrywają się ze sobą. Oznacza to, że na wszystkich poziomach występuje niezaburzona cyrkulacja strefowa, w której wiatr geostroficzny przyjmuje kierunek zachodni i południowo-zachodni (przy ziemi oczywiście wiatr rzeczywisty w wyniku oddziaływania siły Coriolisa skręca na południowy), i że ta sytuacja szybko się nie zmieni, zbliżające się święta nie zapowiadają się więc śnieżne i bardzo mroźne.
Prognoza ciśnienia na poziomie morza i wysokości powierzchni izobarycznej 500 hPa na godzinę 13:00 we wtorek. Źródło: Wetterzentrale.de - GFS
Jedynym akcentem zimowym w najbliższym okresie będą wieczorne, nocne i poranne mrozy. Popołudniami jednak nadal temperatury powietrza mają wzrastać nieznacznie, ale jednak, do wartości dodatnich.
Co ciekawe, za sprawą wyżowej inwersji, adwekcja ciepłych mas powietrza zaznacza się dużo wyraźniej wysoko ponad naszymi głowami. I tak na przykład, gdy jutro wczesnym popołudniem temperatura przy ziemi oscylować będzie wokół 0 °C, to na wysokości ~1,5 km nad poziomem morza temperatura powietrza wyniesie około 9 °C.
Taka stratyfikacja termiczna zapewni nam jednak dużą ilość słonecznych chwil, bo w takich warunkach nie zachodzi proces konwekcji termicznej, w wyniku którego tworzą się chmury o budowie pionowej rodzaju Cumulus, obecne będą tylko niewielkie ilości chmur wysokich i równie niewielka ilość podinwersyjnych Stratocumulusów. Przez najbliższe dni zatem słońca nie zabraknie, ale średnie dobowe temperatury powietrza będą lekko ujemne. Trudno to jednak nazwać chłodem o tej porze roku, gdy w grudniu często przecież zdarzają się dni ze spadkami temperatur do kilkunastu stopni poniżej 0 °C.
Stratyfikacja termiczna z widoczną inwersją osiadania uniemożliwiające rozwój chmur kłębiastych, widoczne na pomiarze aerologicznym z Popradu (godzina 13:00, 16 grudnia 2013). Źródło: Weather.uwyo.edu
Noc z poniedziałku na wtorek
W nocy znajdziemy się w zasięgu bardzo silnego wyżu znad Europy Południowej, z centrum głównym nad Węgrami. Z zachodu zacznie napływać ciepłe powietrze polarno-morskie. Zachmurzenie na ogół małe i umiarkowane, bez opadów. Temperatura minimalna od -3 °C do -2 °C. Wiatr umiarkowany, przeważnie południowy. Widzialność umiarkowana i dobra, od 8 km do 15 km. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza wyniesie o północy 1035 hPa i będzie wolno spadać.
We wtorek w ciągu dnia sytuacja baryczna nie ulegnie istotnej zmianie, nadal będziemy w zasięgu silnego wyżu znad Europy Południowej, w ciepłej, polarno-morskiej masie powietrza, napływającej z zachodu. Zachmurzenie małe i umiarkowane, bez opadów. Temperatura maksymalna od 0 °C do 1 °C. Wiatr umiarkowany, okresami porywisty, w porywach do 12 m/s (43 km/h), południowy. Widzialność dobra, od 10 km do 20 km. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza wyniesie w południe 1032 hPa i będzie wolno spadać. Warunki biometeorologiczne na ogół korzystne, dopiero po południu przechodzące w obojętne.
Noc z wtorku na środę
W nocy z wtorku na środę znajdować się będziemy w zasięgu rozległego wału wysokiego ciśnienia, rozciągającego się od Atlantyku, przez część Europy Południowej, po Morze Czarne. Pozostaniemy w ciepłym, napływającym z południowego zachodu, powietrzu polarno-morskim. Zachmurzenie małe i umiarkowane, bez opadów. Temperatura minimalna od -4 °C do -3 °C. Wiatr początkowo umiarkowany, stopniowo słabnący do słabego, południowy i południowo-zachodni. Zamglenia, w których widzialność umiarkowana, od 5 km do 9 km. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza wyniesie o północy 1031 hPa i będzie wolno spadać.
W środę w ciągu dnia sytuacja baryczna nie ulegnie istotnej zmianie i w dalszym ciągu będziemy w zasięgu tego samego, stabilnego układu wyżowego. Z południowego zachodu napływać będzie ciepłe powietrze polarno-morskie. W ciągu dnia zachmurzenie na ogół umiarkowane i bez opadów. Temperatura maksymalna od 0 °C do 1 °C. Wiatr słaby, z kierunków południowych. Widzialność umiarkowana i dobra, od 8 km do 15 km. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza wyniesie w południe 1028 hPa i będzie powoli spadać. Warunki biometeorologiczne - obojętne.
Maksymilian Antoniów
