22 komentarzy

• 

  mi przyszlo wezwanie do zaplaty mandatu z tego fotoradaru z 27.10.2015. Z tego co widze maja certyfikaty i zezwolenia,a jak jest w rzeczywistosci?Nie wiem czy placic a nie che mi sie po sadach latac.To moj pierwszy taki przypadek,a prawko mam od 15 lat

  Zgłoś nadużycie Czarny sobota, 19, grudzień 2015 02:01 Link do komentarza
• 

  Można nie płacić. Spokojnie olejcie te mandaty. Fotoradary są nielegalne

  Zgłoś nadużycie doświadczony środa, 10, czerwiec 2015 00:28 Link do komentarza
• 

  Emil-to mój idol.Zastanówcie się.Straż miejska gminom nie jest potrzebna dla bespieczeństwa miasta-chodzi tylko o ściaganie kasy z fotoradarów.Po co jest ich tylu ?Gmina utrzymuje ich samochody,lokale wynajmuje,dość dobre pensje.Ale widać toi tak sie opłaca.
  Mam lepsze wyjście.Wystarczy na gmine zatrudnić jednego dodatkowego pieska i jak będzie miał troche w głowie to bez problemu powinien poradzić sobie z utrzymaniem porzadkiem na rynku no i tak zwanymi piratami drogowymi .Zapewniam,że dałbym sobie z tym rade.
  Polecam sie burmistrzowi Wojtkowi,i zapewniam,jak da mi jedną dziesiątą utrzymania całej straży miejskiej napewno nie porzałuje.HEHEHEHE

  Zgłoś nadużycie krzysiek k piątek, 29, maj 2015 00:00 Link do komentarza
• 

  bodajże ulica bieleckiego

  Zgłoś nadużycie swo czwartek, 28, maj 2015 09:40 Link do komentarza
• 

  Wita na jakiej ulicy znajduje się ten fotoradar?? Bo 4 tygodni temu dostalem list ze zdjęciem z tego (chyba) fotoeadaru i nie wiem czy placic czy nie??

  Zgłoś nadużycie R... czwartek, 28, maj 2015 08:23 Link do komentarza
• 

  Ludzie nauczcie się czytać. Ani Powiatowy ani Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego nie nakazał likwidacji, usunięcia fotoradaru. Chodzi tylko o betonową podstawę o wymiarach 1 1,2 m. Na czas ewentualnej rozbiórki straż miejska może w tym miejscu ustawiać fotoradar w wersji mobilnej i po dostosowaniu fundamentów do przepisów ustawić na nich fotoradar ponownie. Oczywiście po wydaniu przez gminę z naszych podatków kilku tysięcy złotych.

  Zgłoś nadużycie znafca środa, 27, maj 2015 17:34 Link do komentarza
• 

  Powiatowy i Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego nakazał rozbiórkę radaru, to mimo skargi gminy już jest powód do wstrzymania pracy radaru do ostatecznego wyroku Sądu a tu niema pewności co do legalności urządzenia ale kasa nabijana za wszelką cenę.Gdzie logika?

  Zgłoś nadużycie ukarany środa, 27, maj 2015 13:23 Link do komentarza
• 

  Jeszcze jest skarga kasacyjna czyli ok. 1 rok do koncowego orzeczenia od momentu złozenia skargi, która na pewno zostanie złozona przez Gminę Rymanów, także poczekamy z tym wyrokowianiem i rozbiórką :)

  Zgłoś nadużycie prawnik wtorek, 26, maj 2015 18:34 Link do komentarza
• 

  patrząc po komentarzach powyżej nasuwa się pytanie: czy ten fotoradar rozbił zdjęcia jadącym zgodnie z przepisami? (ironia)

  Zgłoś nadużycie pieszy wtorek, 26, maj 2015 13:12 Link do komentarza
• 

  Niestety artykuł wprowadzający zawiera półprawdy i u niektórych czytelników budzi nadzieje na które brak pokrycia Ponadto jest to już temat pachnący naftalina. W Rymanowie przy drodze krajowej ustawione były od 2011 roku dwa fotoradary stacjonarne od strony Sanoka i od strony Krosna. Wcześniej gmina zakupiła dla straży miejskiej fotoradar, który używano jako mobilny. Po wybudowaniu dwóch wież fotoradar umieszczano to w jednym to w drugim. Zmuszało to kierowców do zdjęcia w tym miejscu nogi z gazu, choć ci którzy się zapomnieli dostawali po kieszeni.Gwoli ścisłości mandat dostawało sie dopiero po przekroczeniu 70 km/h. W maju ubiegłego roku kandydat na burmistrza złożył doniesienie na gminę, że fotoradary umieszczone zostały na betonowej podstawie (o wymiarach 1x1,2 m), na które gmina nie uzyskała pozwolenia na budowę z nadzorowanego przez kandydata na burmistrza WBiA w Krośnie. Wszelkie inne pozwolenia na postawie przepisów o ruchu drogowym dotyczące lokalizacji gmina uzyskała. I nie budzi to niczyich wątpliwości. Stąd też nadzieje na zwrot opłat za mandaty są płonne. Spór jest tylko o to czy fundament pod fotoradar wymaga pozwolenia na budowę czy nie. Urzędnicy nadzoru budowlanego uznali, że tak i wydali decyzje o rozbiórce fundamentów. Gdyby te same fotoradary gmina postawiła na standardowych podstawach (metalowych, bądź betonowych o rozmiarach nie przekraczających podstawy wieży) problemu by nie było. Po ewentualnej rozbiórce fundamentu gmina może ten fotoradar postawić w tym samym miejscu z inną podstawą nie wymagającą pozwolenia lub takie pozwolenie uzyskać. Cały ten spór kompletnie nie dotyczy lokalizacji fotoradaru, który zdaniem części mieszkańców spełnia swoją rolę, a części, tej zanarchizowanej,która żadnych ograniczeń ich wolności (swawoli) nie toleruje, jest zbędny. Istota sprawy to klasyczny spór urzędniczy - kto jest ważniejszy gmina czy powiat. I ten koszmarny kontekst walki o stołek burmistrza. Notabene przegrany przez tego pana, który nie mógł pozwolić by gmina budowała fundament bez pozwolenia. Ciekawe czy gdyby został burmistrzem ścigał by wszystkie "samowole" budowlane o podobnym charakterze. Np betonowe podstawy pod liczniki energii elektrycznej? Jak myślicie?

  Zgłoś nadużycie znafca wtorek, 26, maj 2015 13:06 Link do komentarza