W oskrzelach i płucach Oliwki gromadzi się gęsty, lepki śluz utrudniający oddychanie. Choroba zaburza wydzielanie enzymów trzustkowych, a następstwem tego jest nieprzyswajanie składników odżywczych z jedzenia. Chorzy muszą przyjmować enzymy trzustkowe, a dietę wzbogacać odżywkami, aby utrzymać się przy życiu. W razie wystąpienia zaostrzonych objawów oddechowych, często jedynym sposobem na przedłużenie życia chorego jest przeszczep płuc. Średnia życia z mukowiscydozą nie przekracza 40 lat.
Z inicjatywy Ochotniczej Straży Pożarnej w Dobieszynie, portalu Krosno112.pl oraz burmistrza gminy Jedlicze powstał pomysł, by wesprzeć Oliwkę i jej rodziców.
- Nasze życie jest skupione na inhalacji i drenażu trzy razy dziennie. Oliwka różnie reaguje na rehabilitacje. Bywa, że kraje mi się serce robiąc to, ale wiem, że bez tego mogłaby chorować częściej na zapalenie płuc. Musimy wszystkie zabawki, butelki, smoczki, inhalatory sterylizować po każdym użyciu, żeby Oliwka nie miała styczności z bakteriami, bo to zagraża jej życiu - mówi Bożena Koza, mama Oliwki.
Choroba ta jest niewidoczna gołym okiem, ale od środka Oliwka ma uszkodzoną trzustkę i przez to musi spożywać do każdego posiłku enzymy wspomagające trawienie - bez tego nie przybierałaby na wadze, a to jest dla półrocznego dziecka najważniejsze.
- Co jakiś czas musimy jeździć do Rabki-Zdroju na kilkudniową wizytę i szereg specjalistycznych badań. Do tego jesteśmy pod stałą opieką pulmonologa w Rzeszowie. Naszym celem jest zakup kamizelki oscylacyjnej, która pomoże Oliwi w dalszej rehabilitacji. Mamy nadzieję, że dzięki wielkim sercom ludzi uda nam się ją zdobyć - dodają rodzice.
"Nocna Jazda Ratowników dla Oliwki"
Oliwia Koza jest podopieczną Stowarzyszenia Troska o Twoją Przyszłość z Potoka. Podczas akcji "Nocna Jazda Ratowników dla Oliwki" wolontariusze oraz przyjaciele i członkowie rodziny Oliwii będą zbierać datki na rzecz dziewczynki.
Ratownicy dla Oliwki spotkają się 20 maja, o godzinie 17, na parkingu rafinerii ORLEN Południe w Jedliczu. Podczas akcji organizatorzy zaplanowali występy artystyczne, pokazy sprzętu i pojazdów ratowniczych, strefę motosportu, loty balonem na uwięzi, strażacką grochówkę i wiele niespodzianek.
Na koniec spotkania sznur samochodów ratowniczych przejedzie ulicami gmin Jedlicze i Chorkówka oraz Krosna.
Wydarzenie można śledzić na Facebooku: Nocna Jazda Ratowników dla Oliwki
Pierwsza akcja ratowników była zorganizowana dla Hani Gancarz. Przyjechało wtedy 117 wozów ratowniczych, na drugiej akcji na rzecz Łukasza Dubisa było ich 104.
Patronat honorowy nad "Nocną Jazdą Ratowników dla Oliwki" sprawują starosta krośnieński Jan Juszczak, komendant miejski PSP w Krośnie Mariusz Bieńczak, komendant miejski Policji w Krośnie Leszek Buryła, prezes ZOP ZOSP RP w Krośnie Jan Kilar, prezes ZOP ZOSP RP w Jaśle Stanisław Święch, dyrektor SPPR w Krośnie Andrzej Jurczak, burmistrz gminy Jedlicze Jolanta Urbanik.
Jak pomóc?
Powstało specjalne konto, na które można wpłacać datki na rzecz Oliwki:
Stowarzyszenie "Troska o Twoją Przyszłość" z Potoka
PBS o. Krosno: 49 8642 1083 2002 8324 0115 0005
z dopiskiem "Dla Oliwki Kozy"
Trwają również licytacje ciekawych przedmiotów, gadżetów czy usług: Licytujesz = pomagasz chorej Oliwce
mm/pd