Losy placówki ważą się od 2009 roku, kiedy to Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi ostateczną decyzją orzekł, iż Zespół Pałacowo – Parkowy, gdzie mieści się muzeum, nie podpada pod działania dekretu PKWN o reformie rolnej z 1944 r. i został bezprawnie przejęty przez państwo. Stanowisko ministra podzielił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie i wyrokiem z 30 grudnia 2011 r. oddalił skargę Starosty Krośnieńskiego, który odwołał się od nieprzychylnej dla powiatu decyzji ministra.
Ostatnią szansą było złożenie skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Starosta jako reprezentant Skarbu Państwa skorzystał z tego prawa. Sprawa powoli zmierza ku końcowi. Powiat liczy się z tym, że nieruchomość wróci do prawowitych właścicieli. Dlatego kierując się troską o przyszłość muzeum Zarząd zdecydował się na podjęcie aktywnych działań zmierzających do zawarcia porozumienia z rodziną Tarnowskich.
Odbyło się kilka spotkań z przedstawicielami rodziny w wyniku, których wstępnie ustalono wzajemne relacje między Starostą Krośnieńskim reprezentującym Skarb Państwa, Powiatem i Muzeum Historycznym –Pałac w Dukli, a przyszłym właścicielem, określone w umowie dzierżawy. Istotnym elementem tego porozumienia jest zapewnienie, że muzeum jako placówka powiatowa w dalszym ciągu będzie korzystać z głównego budynku. Rodzi to jednak dodatkowe koszty, począwszy od roku bieżącego powiat płaciłby czynsz w wysokości 8 tys. zł miesięcznie, a od 2013 roku - 4 tys. zł co miesiąc.
Umowa dzierżawy, jeśli zostanie zawarta, będzie obowiązywać przez 3 lata za 1,5 rocznym okresem wypowiedzenia. Pragnąc uniknąć wzajemnych roszczeń przygotowano tekst porozumienia, w którym obydwie strony zrzekają się wzajemnych roszczeń za okres od 1999 r. czyli od kiedy Powiat stał się organem prowadzącym dla jednostki.
Jednym z powodów przeciągnięcia negocjacji był długi czas oczekiwania na opinię wojewody podkarpackiego. Starosta krośnieński zwrócił się z informacją do wojewody, że jako reprezentant Skarbu Państwa przymierza się do przyjęcia tzw. „opcji zero” czyli zrzeczenia się wzajemnych roszczeń. W odpowiedzi wojewoda stwierdziła, iż zrzekanie się z roszczeń na tym etapie jest przedwczesne i zaproponowała, by starosta zwrócił się do Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa z wnioskiem o opinię w przedmiotowej kwestii.
Z propozycją podjęcia wspólnych działań wystąpił burmistrz Dukli Marek Górak. Wykazując troskę o instytucję zaproponował by wspólnie zakupić budynek i tam przenieść muzeum. Zamykając dyskusję głos zabrał starosta Jan Juszczak przyznając, iż temat jest złożony – Sprawa przyszłości muzeum jest otwarta.
Zarząd wciąż negocjuje warunki umowy, ale jaki będzie ostateczny kształt porozumienia trudno w tej chwili wyrokować. Musimy mieć nie tylko chęci, ale przede wszystkim możliwości i zdawać sobie sprawę, że może to być trudne do udźwignięcia dla budżetu powiatu – przyznał starosta. Na pewno nikt nie chce likwidować jedynej powiatowej placówki muzealnej.
Ewa Bukowiecka