Orysia Capiw z uwagą śledzi wydarzenia rozgrywające się na Ukrainie i z przerażeniem patrzy na kijowski Majdan. Podzieliła się spostrzeżeniami z pobytu w Kijowie gdzie była świadkiem dramatycznych scen. - Policja zachowuje się strasznie wobec ludzi. Na własne oczy widziałam rannych, zabandażowane głowy, to był przerażający widok - wspomina. - Ludzie wspierają się w tych trudnych chwilach, pomagają sobie jak mogą. Zbierają pieniądze, leki, ciepłą odzież, aby wesprzeć protestujących. Niestety policja skutecznie utrudnia wszelkie próby pomocy, blokuje drogi, ludzie są zabierani prosto z ulicy, wyciągani z samochodów i słuch po nich ginie. Telefony są na podsłuchu, blokują wypłaty pensji, prowadzone są kontrole w domach, po których sporządza się fikcyjne protokoły, które są podstawą do aresztowania. Jednak ludzie nie poddadzą się i dalej będą walczyć - mówi O. Capiw i przyznaje, że jest rozczarowana brakiem reakcji Europy i innych państw na rozgrywające się od kilku miesięcy wydarzenia na Ukrainie.

Po wysłuchaniu szczegółowej relacji, wicestarosta Andrzej Guzik w imieniu Zarządu Powiatu, przedstawił projekt Apelu na temat sytuacji na Ukrainie. Rada Powiatu przyjęła Apel przez aklamację.

W APELU CZYTAMY:
Kierując się troską o zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom Ukrainy, w tym Polakom mieszkającym na Ukrainie, Rada Powiatu Krośnieńskiego popiera działania konstytucyjnych organów władzy państwowej w Polsce mające na celu przywrócenie spokoju i zaprzestanie przelewu krwi na Ukrainie oraz apeluje o zintensyfikowanie tych starań na forum Unii Europejskiej.

Polacy - z racji uwarunkowań historycznych, społecznych i geopolitycznych - mają prawo, a zarazem szczególny obowiązek występowania na forum międzynarodowym w obronie podstawowych praw i wolności, które w ostatnich miesiącach są brutalnie łamane na Ukrainie.

Wierzymy, że nie jest jeszcze za późno, aby uchronić Ukrainę przed tragedią wojny domowej. Wymaga to jednak woli kompromisu po obydwu stronach konfliktu i zdecydowanej postawy społeczności międzynarodowej.

Ukraińcy, Polacy i inne narodowości zamieszkujące to państwo, tak boleśnie doświadczone w przeszłości, zasługują na życie w warunkach bezpiecznego i demokratycznego państwa.

eb