Co to są feromony?
Feromony to nic innego jak substancje chemiczne, które należą do grupy infochemicznej. To za pomocą tych właśnie związków chemicznych nieświadomie komunikujemy się z otoczeniem. Każdy człowiek posiada swój własny zapach, który na jednych będzie działał jak magnes, a innych może odstraszać. Tu sprawdza się powiedzenie, że w danej relacji jest tzw. chemia albo jej nie ma. Nie chodzi tu jedynie o atrakcyjność seksualną potencjalnej partnerki bądź też partnera.

Feromony kształtują i określają również nasze sympatie i antypatie w pozostałych relacjach z ludźmi. Zapach, jaki emituje ciało każdego z nas stanowi dla naszego otoczenia ważne źródło informacji. Feromony dają sygnał otoczeniu o naszych lękach, ekscytacjach, naszym nastawieniu i ogólnie o naszych emocjach.

Magnetyczna rola niewyczuwalnego zapachu, czyli jak działają feromony?
Na pytanie "czy feromony działają?" odpowiedź jest jedna - tak. Na czym dokładnie polega ów mechanizm wysyłanych przez nas informacji? Otóż można by trochę przekornie powiedzieć, że wszyscy feromony mamy w nosie. Co to znaczy? Nic innego jak tylko to, że narządem, który rozpoznaje atrakcyjność czyjegoś zapachu, jest nasz własny nos.

Nasze organum vomeronasale czyli mówiąc prościej narząd nosowo - lemieszowy zwany także narządem Jacobsona, którego zadaniem jest odbieranie lotnych sygnałów chemicznych. Narząd nosowo - lemieszowy (VNO) nie ma jednak nic wspólnego z tradycyjnym zmysłem węchu. Służy on bowiem do komunikacji chemicznej i jest to taki dodatkowy narząd węchu zmieniający lotne sygnały zapachowe na odpowiednią reakcję organizmu.

U każdej z płci womeroferyny, czyli owe lotne związki chemiczne stymulują, czyli pobudzają narząd nosowo - lemieszowy pozostając jednocześnie obojętne dla nabłonka węchowego. Powoduje to, że nie są one wyczuwane tradycyjnym zmysłem powonienia. Ogólnie rzecz biorąc, feromony w niskim stężeniu są substancjami bezwonnymi.

Feromony a relacje interpersonalne
To właśnie feromony odpowiadają za dobór naszego seksualnego partnera. Nie jest to jednak ich jedyna rola. To, jak odbierają nas inni we wszystkich innych relacjach, również kryje się za naszym zapachem. Jak i czy w ogóle można sobie pomóc w tym, jak odbierają nas inni? Na szczęście - tak. Obecnie na rynku można kupić produkty np. hormony w aerozolu bezwonne lub w postaci perfum. Zazwyczaj w ich składzie znaleźć można oksytocynę - hormon szczęścia lub miłości, który wpływa pozytywnie nie tylko na nas samych, ale również na nasze otoczenie.

Jeśli jesteśmy nieśmiali, możemy sobie odrobinę pomóc rozpylając odrobinę szczęścia na swoim ciele i zarażając nim z powodzeniem innych. To zbawienne działanie feromonów może okazać się pomocne i ociepli nasze relacje interpersonalne oraz zjedna nasze otoczenie. Trudna rozmowa z szefem, rozmowa o pracę, a nawet niełatwa relacja z teściową mogą mieć dla nas pozytywny i satysfakcjonujący efekt. Wybierając się na pierwszą randkę, do klubu czy na spacer możemy jak magnes przyciągać płeć przeciwną.

Feromony to temat rzeka. Można by długo rozprawiać na temat ich działania, rodzajów i roli w życiu zarówno nas - ludzi - jak i naszych braci mniejszych. W życiu jednych i drugich są strażnikami odpowiedzialnymi za nasze związki, a nawet za proces ewolucji. Bez nich błądzilibyśmy jak dzieci we mgle.

Czasem warto pomóc szczęściu i ułatwić sobie życie posiłkując się syntetycznym ich odpowiednikiem, który może nam pomóc zwiększyć zaufanie innych ludzi. W tych dynamicznie zmieniających się czasach jest ono na wagę złota.