Chociaż astronomiczna wiosna zaczyna się dopiero 21 marca, za oknem widzimy już pierwsze oznaki, że ta prawdziwa jest już za progiem. W ogrodzie do życia zbudziły się już przebiśniegi, krokusy i żółte ranniki. Drzewa zakończyły okres zimowej wegetacji, ‘ciągną soki’ i puszczają pąki. ”Młode jeszcze gałęzie tężą się pokrótce
W zielonej, pniom dla znaku przydanej obwódce.
Kwiaty, kształt swój półsennie zgadując zawczasu,
Nikłym pąkiem wkraczają w nieznaną głąb lasu”
(B. Leśmian)
Na niebie zaobserwować można żurawie, skowronki, pierwsze bociany, które zwykle pojawiają się w drugiej połowie marca, niektórzy widzieli już nawet szpaki, a więc ptaki wyczuły zbliżające się ciepło i powracają, by cieszyć nas swym widokiem i śpiewem. Zbliżającą się wiosnę widzimy na ulicach, w parkach i w każdym zakątku, gdzie jest trochę zieleni. Trawa nieśmiało budzi się do życia, chcąc odzyskać pod promieniami wiosennego słońca soczystość zieleni, jednak dość dużo zostało na ziemi brudnego śniegu, który przypomina nam o tym, że zima jeszcze trwa.
A gdy w marcu przyjdzie jeszcze mróz, może to okazać się zgubne dla pąków, które zginą pod wpływem zimna. Ludzie widząc za oknem słońce mają większą ochotę na spacery i rozmowy, wychodzą, ładują baterie i odpoczywają w blasku promieni słonecznych. Na osiedlowych placach zabaw częściej można spotkać bawiące się dzieci. Z tego, że wiosna już blisko cieszą się także uczniowie, którzy wyglądając za okno planują pierwsze wagary.
W małych wioskach dzieci idąc do szkoły zauważyły, że na ich drodze jest coraz bardziej zielono: "Zazieleniła się trawa i listki na drzewach. Pewnego dnia spotkałem małego liska, który patrzył na mnie ukryty w gęstwinie drzew. Codziennie mijam ule, gdzie wypatruję pszczółek. Wiosna budzi całą przyrodę do życia." - opowiada mały Michałek, uczeń pierwszej klasy podstawowej. Każdy czeka z utęsknieniem na wiosnę, dzień jest coraz dłuższy, a wstając za oknem nie jest już tak ciemno jak w zimie. Człowiek nabiera ochoty do życia i ma większą chęć do pracy… Na koniec wiosenna ciekawostka: czy wiesz, że bocian wcale nie przepada za żabami? W jego jadłospisie królują myszy, norniki, krety i jaszczurki.
A gdy w marcu przyjdzie jeszcze mróz, może to okazać się zgubne dla pąków, które zginą pod wpływem zimna. Ludzie widząc za oknem słońce mają większą ochotę na spacery i rozmowy, wychodzą, ładują baterie i odpoczywają w blasku promieni słonecznych. Na osiedlowych placach zabaw częściej można spotkać bawiące się dzieci. Z tego, że wiosna już blisko cieszą się także uczniowie, którzy wyglądając za okno planują pierwsze wagary.
{Mosmodule module=Banner Bilbord}
W małych wioskach dzieci idąc do szkoły zauważyły, że na ich drodze jest coraz bardziej zielono: "Zazieleniła się trawa i listki na drzewach. Pewnego dnia spotkałem małego liska, który patrzył na mnie ukryty w gęstwinie drzew. Codziennie mijam ule, gdzie wypatruję pszczółek. Wiosna budzi całą przyrodę do życia." - opowiada mały Michałek, uczeń pierwszej klasy podstawowej. Każdy czeka z utęsknieniem na wiosnę, dzień jest coraz dłuższy, a wstając za oknem nie jest już tak ciemno jak w zimie. Człowiek nabiera ochoty do życia i ma większą chęć do pracy… Na koniec wiosenna ciekawostka: czy wiesz, że bocian wcale nie przepada za żabami? W jego jadłospisie królują myszy, norniki, krety i jaszczurki.
Katarzyna Janocha
