Nie każda publikacja ze słowem „kuchnia” w tytule musi od razu być typową książką kucharską. I nawet dobrze, że tak nie jest, bo ksiąg wszelakich tegoż autoramentu ci u nas dostatek, od staropolskich poczynając... Że już broszurek dołączanych do gazet oraz tysięcy przepisów w kolorowych czasopismach nie pomnę.
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA