Świadomość tego mechanizmu wśród właścicieli firm jest jednym z powodów znacznego wzrostu zainteresowania, ubezpieczeniami „odpowiedzialności cywilnej”, które na Podkarpaciu kupowane są dużo częściej niż w zeszłym roku.
Tnij, ale rozważnie
Oszczędności w wynagrodzeniach pracowników, to jedna z możliwości przygotowania się na kryzys. Wymaga świadomego rozważenia wszystkich konsekwencji takiej decyzji. Te natomiast stanowią spore obciążenie dla pracodawcy gdyż wiążą się z koniecznością ciągłego nadzorowania pracowników o mniejszym doświadczeniu, możliwością popełnienia błędów i powstania konsekwencji tych błędów.
- Skala problemów, z jakimi mogą się spotkać pracodawcy oszczędzający na pracownikach, zależy w dużej mierze od branży – tłumaczy Damian Andruszkiewicz z Compensa TU S.A. VIG – W branży budowlanej mogą to być szkody wynikające z prowadzenia prac wyburzeniowych i rozbiórkowych, w branży hotelarskiej problemy z powodu złej organizacji imprez, a właściciele serwisów samochodowych mogą słono żałować pracy z mechanikami o mniejszym doświadczeniu zawodowym – dodaje.
Zdaniem ekonomistów, działania „po kosztach” są typowe dla okresu kryzysu. Przedsiębiorcy świadomie zarządzający ryzykiem firmy, część zaoszczędzonych w ten sposób środków przeznaczają na koszty ubezpieczenia, w tym ubezpieczenia OC, chroniąc tym samym swoją działalność.
Zarządzanie ryzykiem
Przedmiotem ubezpieczenia OC jest w zależności od wykupionego zakresu ustawowa odpowiedzialność cywilna przedsiębiorcy za szkody osobowe lub rzeczowe wyrządzone osobom trzecim oraz w związku z wprowadzeniem produktu do obrotu.
Wg analiz Compensa TU S.A. VIG, zainteresowanie ubezpieczeniami odpowiedzialności cywilnej na Podkarpaciu znacznie wzrosło w porównaniu z zeszłym rokiem. Nie bez znaczenia jest fakt, że ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej nie są drogie, najprostszą polisę OC można kupić już od 200- 300 złotych. Oczywiście przeniesienie większej liczby i bardziej skomplikowanych ryzyk na ubezpieczyciela musi kosztować.
– Często likwidujemy szkody, które nigdy nie miałyby miejsca, gdyby Przedsiębiorca zatrudniał sprawdzonych fachowców lub podwykonawców dobierając ich na zasadzie zaufania i doświadczenia, a nie kosztu ich wynagrodzenia – potwierdza Damian Andruszkiewicz. – Na Podkarpaciu najczęściej są to zgłoszenia z branży usługowej: drobne prace budowlano- wykończeniowe i zakłady samochodowe. W tym ostatnim przypadku, niewykwalifikowani mechanicy potrafią zniszczyć samochód o wiele skuteczniej niż jego właściciel podczas wypadku – zauważa Andruszkiewicz.
TOP 5 najczęstszych szkód spowodowanych przez niedoświadczonych pracowników:
1. Szkody w branży remontowo-budowlanej
2. Uszkodzenia pojazdów w zakładach mechanicznych
3. Zniszczenia samochodów na parkingach
4. Zniszczenia spowodowane przez firmy sprzątające
5. Zniszczenia odzieży w pralniach
Daniel Trzaskoś