Rynek e-commerce coraz silniejszy
Według badań przeprowadzonych przez DreamCommerce SA w tym roku około 70 proc. e-sklepów ma w planie specjalne oferty dla swoich klientów. Jest to o 10 proc. więcej niż w roku poprzednim. Konsumentów przyciągać mają niskie ceny, możliwość zakupów pakietowych oraz wysokie rabaty. Inną propozycją są specjalne oferty limitowanych produktów - niedostępnych w całorocznej sprzedaży. Właściciele mają również pomysły na zwiększenie obrotów, które niekoniecznie są związane z ceną. Może to być np. dzień darmowej dostawy lub obniżona kwota wysyłki. Niektóre firmy proponują nawet zapakowanie prezentu i dostarczenie ich bezpośrednio do obdarowywanej osoby. Informacje o świątecznych promocjach przekazywane są najczęściej za pośrednictwem reklamy internetowej, newslettera czy mediów społecznościowych.
Sklep "bez półek" się opłaca
Tempo rozwoju rynku e-commerce budzi nadzieję w przedsiębiorcach. Zgodnie z raportem przygotowanym przez portal Interaktywnie.pl, wartość polskiego e-handlu na koniec 2013 roku ma oscylować w granicach 26 mld zł. Motywacją na otworzenie platformy sprzedażowej w Internecie jest łatwość założenia i wypromowania takiej działalności. Przewagę nad klasyczną formą sprzedaży stanowią głównie niższe koszty prowadzenia e-biznesu. Rosnące czynsze wynajmu powierzchni oraz zatrudnianie dodatkowych pracowników sprawiają, że właśnie w sieci przedsiębiorcy szukają sposobu na przetrwanie. Przeniesienie interesu stwarza nowe możliwości. Głównie w zakresie kształtowania oferty, bo na tak niskie ceny nie zawsze mogą pozwolić sobie stacjonarne placówki. - Założenie własnego e-sklepu może być impulsem do efektywniejszego działania lub też startem od nowa. Coraz częściej zauważamy „migracje”, reprezentantów niszowych branż, np. sklepów wędkarskich, rowerowych czy zoologicznych do sieci. Przy dobrej reklamie może to zaowocować zupełnie nową jakością oraz większymi zyskami niż w tradycyjnym handlu - wyjaśnia Mariusz Skiba Prezes Zarządu Net Ventures Sp. z o.o.
Coraz więcej konsumentów zamienia tradycyjny koszyk na jego wirtualny odpowiednik. Do świata online wraz z klientami przenoszą się także przedsiębiorcy. Z roku na rok wzrasta wartość e-commerce. Jakie będzie kolejnych 12 miesięcy? Czy e-sprzedawcy skutecznie zdominują rynek i następne święta będą już zupełnie online?
Robert Chudy, (exacto)