Zillertal
To jedna z najbardziej znanych dolin w Tyrolu. Swoją renomę zawdzięcza niezwykłemu położeniu. Szeroka dolina, bardzo malownicza, podzielona na kilka części, to miejsce, w którym znajdziemy niemal 180 wyciągów. To wszystko podzielone na 4 regiony narciarskie, po których można szusować bez żadnych ograniczeń dzięki jednemu wspólnemu karnetowi narciarskiemu.
Tak duża liczba wyciągów i jeszcze większa liczba tras narciarskich to prawdziwy raj dla narciarzy. Znajdą coś dla siebie zarówno zaawansowani technicznie miłośnicy białego szaleństwa, jak i początkujący, którzy na nartach stawiają dopiero pierwsze kroki. Infrastruktura narciarska to jednak nie wszystko, z czego słynie dolina Zillertal. Znajdziemy w niej również doskonałe zaplecze noclegowe, restauracyjne oraz tradycyjne tyrolskie wioski, które mimo rozwoju nie straciły nic ze swojego uroku i nadal cieszą swoim alpejskim klimatem.
Ski Amadé
W nieco innym rejonie Austrii, w okolicach Salzburga, znajduje się równie atrakcyjny teren dla narciarzy. To Ski Amadé, czyli 5 ośrodków narciarskich, które połączyły swoje siły, by stworzyć ofertę najbardziej atrakcyjną dla narciarzy. Dzięki tej inicjatywie możemy korzystać z ponad 270 wyciągów i szusować po wybranych trasach, których łączna długość wynosi ponad 870 km.
Warto wiedzieć, że Alpy w tym rejonie są nieco niższe niż we wspomnianym wcześniej Tyrolu. Oznacza to, że trasy są sporo szersze niż w wysokich górach, dzięki czemu są chętniej wybierane przez osoby lubiące spokojniejszą jazdę. Nie znaczy to jednak, że nie znajdą tu nic dla siebie wielbiciele mocniejszych wrażeń. I oni będą mogli poszusować tutaj na nartach, choć na pewno nie po tak wysokich trasach jak w Tyrolu.
Karyntia
Ostatnia propozycja na rodzinny wyjazd narciarski to Karyntia. Jest to najbardziej południowy land austriacki, na terenie którego stoki mają nachylenie południowe. Dzięki temu są to tereny o dużym nasłonecznieniu, co wpływa pozytywnie na przyjemność szusowania.
W Karyntii do wyboru mamy kilkanaście ośrodków narciarskich oferujących stoki o różnym stopniu nachylenia, a łączna długość tras liczona jest w setkach kilometrów. Znajdą tu dla siebie coś zarówno początkujący adepci narciarstwa, w tym dzieci, jak i osoby o średnim i wysokim stopniu zaawansowania. Na większości stoków działają szkółki narciarskie, a w niektórych ośrodkach można skorzystać nawet z instruktorów mówiących po polsku. Dzięki temu dzieci mogą stawiać pierwsze kroki pod wykwalifikowanym okiem, a dorośli w tym czasie korzystać z uroków zimowego szaleństwa.
Karyntia słynie również z jezior i źródeł termalnych. Niektóre ośrodki oferują w cenie skipassa wstęp do term, więc warto zainteresować się taką możliwością. Z pewnością po dniu spędzonym na nartach sprawi to przyjemność nie tylko dzieciom, ale i dorosłym.
Na rodzinny urlop na nartach w Austrii zaprasza Primoris.